Łaguta spisuje sie ostatnio znacznie poniżej oczekiwań kibiców i władz bydgoskiego klubu. To głównie jego punktów zabrakło Polonii do pokonania Taurona Tarnów w ostatnią niedzielę.
Klub postanowił więc do debiutu w ekstralidze przygotowywać Nicka Morrisa (z Polonią ma podpisany tzw. kontrakt warszawski). Australijczyk nie zdąży jednak przygotować się już na najbliższe spotkanie. To oznacza, że menedżer Polonii Robert Sawina będzie musiał posłać na tor Łagutę.
Chcą się przełamać
I dla Polonii i dla Unibaksu niedzielny mecz będzie niezwykle ważny. Bydgoska drużyna chce odnaleźć formę z początku rozgrywek, kiedy pewnie wygrała dwa pierwsze spotkania.
Torunianie z kolei zwycięstwem chcą uczcić jubileusz 50-lecia toruńskiego żużla. Niedzielne spotkanie ma byc też punktem zwrotnym w tym sezonie. - Ten mecz musi być i będzie dla nas przełomem - zapowiada Wojciech Stępniewski, szef Unibaksu.
Więcej o derbowym spotkaniu w środowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje