Artur Wiśniewski nowym trenerem. Goplania Inowrocław chce zagrać wiosną!

Biało-niebiescy dopiero wczoraj mieli rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej. W przerwie zimowej nie rozegrali ani jednego sparingu. Wystąpili tylko w halowym turnieju w Barcinie

Mądrzejewski zrezygnował

- Nastąpiła zmiana na stanowisku trenera - informuje Prabucki.- Przyjęliśmy rezygnację Jerzego Mądrzejewskiego, który nie może być już szkoleniowcem Goplanii z powodów osobistych. Wiosną zespół wystąpi pod wodzą Artura Wiśniewskiego, który do tej pory z powodzeniem trenował drużynę młodzików. Jego asystentem będzie Krzysztof Łuczak.

Wiśniewski - podobnie jak Mądrzejewski - nie ma odpowiednich uprawnień do prowadzenia III-ligowej ekipy. Dlatego też oficjalnie szkoleniowcem ma być nadal Maciej Tyburek.

Odeszli doświadczeni gracze

Zimą do juniorskiej drużyny I-ligowego MKS-u Kluczbork odeszli Mikołaj Niewiadomski i Krystian Szeluga.
Poza nimi, Wiśniewski nie będzie mógł skorzystać z Marcina Ciesielskiego, Leszka Arenta i Kornela Semenowicza. Bramkarz przeszedł do Notecianki Pakość. Stoper będzie znów grał w Pogoni Mogilno, a napastnik wrócił po latach do Cuiavii.
- Przyszli do nas z kartami na ręku. Nie są ponadto naszymi wychowankami. Chcieli zmienić klub, więc nie robiliśmy im więc trudności - zaznacza Prabucki.

Co z innymi?

Prezes Goplanii zapowiada, że pozostali zawodnicy będą reprezentować inowrocławski klub. Wyjątkiem jest jedynie Adam Kropski, którego kartę wykupił wcześniej jego ojciec. Młody pomocnik zamierza grać w Gople Kruszwica.
Natomiast Jakub Redmann (trenował w Unii_Janikowo, Dębie/Tamax-Bis Barcin, Wdzie Świecie), Mariusz Łęga (ćwiczył w Unii Gniewkowo) i pozostali młodzi piłkarze, muszą wrócić do Goplanii. Czy trener Wiśniewski i prezes Prabucki namówią ich do gry, przekonamy się już za kilka dni.

Chcą przełożyć mecz

Biało-niebiescy już przed tygodniem mieli rozpocząć rozgrywki. Ich zaległy mecz z Włocłavią został jednak przełożony. W sobotę o godz. 15 Goplania powinna zagrać w Lesznie z Polonią.
- Zabiegamy o przełożenie tego spotkania - mówi Prabucki. - Wierzymy, że WZPN pozytywnie rozpatrzy naszą prośbę.