Artyści apelują do prezydenta o to, aby Galerii Sztuki Współczesnej nie przenosić do "Browaru B."

Przenosiny miałyby być korzystne między innymi z ekonomicznego punktu widzenia.

Włocławscy artyści plastycy i twórcy są zaniepokojeni tymi planami. Nie da się zaoszczędzić na kulturze - twierdzą. W piśmie otwartym do prezydenta Marka Wojtkowskiego i do radnych czytamy: "Jesteśmy poruszeni brakiem rzeczywistych argumentów potwierdzających słuszność tej decyzji". Fakt, że miasto ma integralnie działającą galerię sztuki powinno być , jak twierdzą, przedmiotem dumy. Podpisani pod apelem pytają,czy kosztem małych oszczędności nie stracimy czegoś znacznie cenniejszego? My, jako miasto, mieszkańcy, ludzie kultury?

Przeczytaj również: W Browarze B. kultura wrze czy raczej się tli?

Będzie analiza kosztów

List podpisało ponad 40 osób, w tym m.in. Janusz Bisaga, Andrzej Fronczak, Janina Twardy, Roman Kamiński, Mieczysław Janowski i Irena Nieznańska. - Decyzji o włączenie galerii do Centrum Kultury "Browar B." jeszcze nie ma - mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prezydenta Włocławka. Tak jak zapowiadano, poprzedzą ją rozmowy Barbary Moraczewskiej, zastępczyni prezydenta miasta, z dyrektorami placówek i twórcami kultury. Będzie także przeprowadzona analiza kosztów działalności GSW i ewentualnych przenosin.