Ratownicy medyczni zostali wezwani w okolice bloku nr 2 na Osiedlu Piastów Sląskich do nieprzytomnego mężczyzny leżącego na chodniku. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że jest on kompletnie pijany.
Po odzyskaniu przytomności pacjent stał się agresywny - zaczął dusić przechodnia, który wcześniej zatrzymał się by mu pomóc. Chwilę później rzucił się na ratowników medycznych.
- Próbowaliśmy go uspokoić, ale stawał się coraz bardziej agresywny - relacjonuje Adrian Balicki, ratownik medyczny i kierowca. - W związku z tym weszliśmy do karetki i wezwaliśmy policję. W tym czasie mężczyzna zaczął tłuc pięściami po bocznych drzwiach. Uszkodził szybę, zamek z drzwi i zawiasy.
Przeczytaj też: Atak na załogę pogotowia w Opolu Winowie. "Nie możemy biernie patrzeć, jak nas biją i poniewierają". Sprawą zajęła się prokuratura
Agresywny pacjent został już zatrzymany przez policję. Karetka będzie wymagała jednak naprawy, bo szyba trzyma się na plastrach, a drzwi się nie domykają.
To w tym roku już drugi przypadek ataku na ratowników medycznych z powiatu strzeleckiego. Do podobnego zdarzenia doszło kilka tygodni temu w Zawadzkiem. Tam agresywny mężczyzna oddał mocz na jedną z pielęgniarek.
