Auta elektryczne i hybrydowe we Włocławku. Sprawdziliśmy, ile ich jest

Jak wynika z danych Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta we Włocławku zarejestrowanych jest 25 aut elektrycznych i 462 hybrydowe. Dodajmy, że na koniec 2019 roku było ich odpowiednio 8 i 115, a rok wcześniej 6 i 107.

Co ciekawe, ogółem we Włocławku jest 81 tys. 886 pojazdów, z czego 60 tys. 796 to osobowe.

Auta elektryczne nie są kupowane przez włocławian na masową skalę, to zapewne za sprawą ceny, grubo ponad 100 tys. zł. Czy auta elektryczne to przyszłość motoryzacji? Póki co podbijają na przykład norweski rynek.

W pierwszym kwartale 2021 roku we Włocławku mają powstać stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Zgodnie z ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych z 2018 roku. samorządy powinny mieć na swoim terenie określoną ich liczbę . Samochody elektryczne we Włocławku będzie można ładować w następujących lokalizacjach: plac Wolności, Stary Rynek, Zduńska, Okrzei, Bechiego, Zamcza, Bauera, Piwna, Szpitalna, Promienna (2 stacje), Toruńska, Budowlanych, Płocka (2 stacje), Celulozowa, Ostrowska, Sportowa, Kolska, Wiejska (2 stacje), Żeromskiego, Długa, Norwida, Wieniecka, Kościelna, Szkolna, Kaliska (2 stacje).

Dodajmy, że strategia elektromobilności dla Włocławka zakłada, że również Urząd Miasta będzie kupował na swoje potrzeby pojazdy bezemisyjne. W tej chwili Urząd Miasta Włocławek użytkuje trzy samochody, dwa z nich osobowe volkswageny passaty (na olej napędowy), wyprodukowane w latach 2015–2016. Trzeci to czteroletni bus renault trafic. Zgodnie z zapisami strategii, do stycznia 2021 roku powinien zostać zakupiony jeden samochód elektryczny.

Trzema pojazdami elektrycznymi marki Solaris dysponuje w tej chwili MPK. Pracują cicho, komfort jazdy takimi autobusami jest na pewno duży. Każdy z pojazdów kosztował ponad 2,2 mln zł. Autobusy z napędem elektrycznym udało się kupić miastu w ramach projektu „Rozwój zrównoważonego transportu zbiorowego na terenie miasta Włocławek”. Tymczasem autobus spalinowy to wydatek rzędu miliona złotych.

- Jednorazowy wydatek na taki pojazd jest wyższy, ale autobusy te są tańsze w eksploatacji – mówi Andrzej Stasiak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji we Włocławku. - Kilometr w ich przypadku kosztuje około 0,55 groszy. Tymczasem kilometr autobusu spalinowego to wydatek rzędu złotówki. Autobusy elektryczne użytkujemy od jesieni 2019 roku i do tej pory nie zdarzyły się żadne awarie.

Naładowany pojazd jest w stanie przejechać 170 kilometrów.

- Przyjęliśmy następującą strategię, autobus naładowany wyrusza rano – tłumaczy Andrzej Stasiak. - Zjeżdża około godziny 10, jest podładowywany i później wyjeżdża na popołudniową zmianę.

W samochodach elektrycznych silniki są dużo mniejsze i lżejsze od spalinowych. Akumulatory natomiast są większe i cięższe od baku.