Bajerze i Tuchola – to pierwsze takie elektrownie gazowe w Polsce. Wytwarzanym w nich prądem można by zasilić Toruń

Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 16.

***

Wydobyciem gazu zajmuje się spółka z Grupy ORLEN – Upstream, której flagi powiewają nad elektrownią zbudowaną nad złożem gazu. Wydobycie tutejszych zasobów, a także zlokalizowanych w okolicy Tucholi (to dwie lokalizacje w województwie kujawsko-pomorskim i pierwsze takie w Polsce), potrwa około 10- 14 lat. Zasoby geologiczne złóż Bajerze i Tuchola szacowane są na około 1,5 mld m sześciennych gazu ziemnego. Ten przetwarzany jest na prąd. Rocznie można z niego wytworzyć 125 tys. MWh energii elektrycznej.

- To pozwala na zasilenie prądem około 70 tysięcy gospodarstw domowych. Obrazowo mówiąc jest to jest wielkość miasta Torunia. Inwestycja pochłonęła 111 milionów złotych i ma bardzo dobrą stopę zwrotu – stwierdził prezes Obajtek.

Wyjaśnił, iż gaz jest bardzo mocno, bo w 50 procentach, zaazotowany i w związku z tym nie było ekonomicznego sensu budować instalacji odazotowania i całych instalacji do przesyłu gazu. Zdecydowano o budowie elektrowni modułowej – takiej, która po wyczerpaniu podziemnych zasobów gazu, może być przeniesiona w dowolne inne miejsce.

W każdym z ośrodków (Bajerze i Tuchola) zainstalowano po dwa silniki gazowe i generatory, z których energia przesyłana jest linią kablową do sieci dystrybucyjnej Energa Operator w Bajerzu oraz ENEA Operator w Tucholi, by finalnie trafić do konsumentów. Zastosowane zestawy prądotwórcze dostarczają nie tylko energię elektryczną, ale również ciepło uzyskane podczas pracy silników gazowych, na potrzeby instalacji technologicznej i potrzeby własne ośrodków.

Pod koniec 2020 roku podpisano umowy na realizację prac budowlano-montażowych.

- Rozpoczęcie produkcji energii elektrycznej z gazu pochodzącego z kujawsko-pomorskich złóż nastąpiło w rekordowym czasie – w ciągu niespełna ośmiu miesięcy od przekazania terenów budowy i 14 miesięcy od podpisania umowy z generalnym wykonawcą – kontynuował Daniel Obajtek.

W ciągu 3 lat Orlen planuje następne odwierty. Spółka analizuje już kolejne dane geologiczne z terenu Kujawsko-Pomorskiego. Rozważane jest zagospodarowanie złoża Rosochatka w powiecie tucholskim.

Daniel Obajtek zapewnił, iż wydobycie i energetyka to dwa bardzo ważne filary koncernu multienergetycznego, które PKN Orlen konsekwentnie wzmacnia. To także kluczowe elementy jego strategii, zgodnie z którą zamierza do 2030 roku zwiększyć o 250 proc. dzienne wydobycie węglowodorów oraz pokrywać 20 proc. zapotrzebowania z własnych złóż gazowych.

W 2021 roku Grupa Orlen wyprodukowała łącznie 11,4 TWh energii elektrycznej, z czego już ok. 60 proc. pochodziło ze źródeł zero- i niskoemisyjnych. Do 2030 roku wyda na ten filar energetyczny 47 mld zł.

Orlen inwestuje mocno w energetykę zeroemisyjną. W ciągi półtora roku rozpocznie budowę pierwszej farmy na Bałtyku o mocy 1,2 megawata. Inwestuje także w onshore, czyli energetykę na lądzie – w farmy wiatrowe i fotowoltaikę. Do 2030 roku 0,8 gigawatów energii pochodzić będzie właśnie z fotowoltaiki. Niedawno grupa nabyła dwie farmy wiatrowe o mocy 110 megawatów.

- Energetyka niskoemisyjna potrzebna jest do podtrzymania bilansu w systemie elektroenergetycznym. Dlatego mocno inwestujemy w CCGT – elektrownie gazowe. Mamy w tym duże doświadczenie. Chodzi o procesy inwestycyjne w Ostrołęce i w Grudziądzu. Ale również bardzo mocno analizujemy inwestycję w elektrownię w Gdańsku – dodaje prezes PKN.

W trakcie konferencji prasowej w Bajerzu pojawiła się informacja, iż Orlen właśnie wybrał konsorcjum do budowy elektrowni gazowej w Grudziądzu o mocy 560 MW. Jedyną z firm będzie Siemens, który dostarczy główne elementy do budowy. Elektrownia powstanie do roku 2025 i będzie produkować energię od roku 2026. Bloki gazowe będą dostosowane do paliwa wodorowego.

Następnym etapem w inwestycjach Orlenu będą biogazownie. Ten posiada ich już trzy o mocy 5 MW.

- Patrzymy również w przyszłość – w inwestycje związane z małymi i mikro elektrowniami atomowymi. Dlatego powstała spółka Orlen Synthos Green Energy, która – uważam – niebawem zacznie budować pierwszy w Polsce SMR, czyli mały reaktor modułowy – zakończył Daniel Obajtek.