https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będą nowe uniwersytety?!

Rozmawiała Kamila Mróz
Rozmowa z prof. Jerzym Woźnickim, prezesem Fundacji Rektorów Polskich.
Jerzy Woźnicki
Jerzy Woźnicki fot. Anna Wojciulewicz

Jerzy Woźnicki
(fot. fot. Anna Wojciulewicz)

- Panie Rektorze, w weekend w Toruniu rektorzy uniwersytetów polskich i minister szkolnictwa wyższego rozmawiali o dwóch strategiach jego rozwoju. Czym Wasza różni się od tej, przygotowanej przez zewnętrzną firmę?
- Tamta strategia mogłaby zostać zrealizowana w latach 2010-2012. Nasza ma charakter długookresowy, na dekadę, i globalne cele, które sprowadzają się do tego, aby szkolnictwo wyższe uczynić atutem rozwojowym kraju. To ono miałoby wyznaczać ścieżkę modernizacyjną Polski do roku 2020.

- Jak funkcjonowałyby uniwersytety?

- Po pierwsze powstaną nowe uniwersytety. Dotychczasowe staną się częścią większych organizmów - uniwersytetów federacyjnych. Najlepsze elementy zasobów dodadzą do siebie i stworzą nowe instytucje, które będą nas reprezentowały w rankingach międzynarodowych, gdzie liczy się suma osiągnięć. Takie są zdolne pozyskiwać kadrę zagraniczną, w tym również noblistów.

- Będzie też więcej kierunków technicznych, a mniej humanistycznych?

- Tak, już do tego dążymy, ponieważ istotne są znacznie bliższe relacje między uczelniami, a ich otoczeniem. Konieczna jest również nowa polityka w zakresie finansowania określonych programów studiów przez specjalną profesjonalną agencję rządową.

- Bierzecie państwo pod uwagę odpłatność za studia dzienne w uczelniach państwowych?

- Tak, taki jest trend na świecie. Ale to nie jest warunek realizacji naszej strategii. Jeśli politycy powiedzą nie, to poszukamy innych rozwiązań (minister nauki Barbara Kudrycka stwierdziła w Toruniu, że te studia pozostaną bezpłatne - przyp. red.). Teraz minister powinna wybrać jedną strategię, jako bazową, i wspólnie popracujemy nad tym, aby ją udoskonalić i przedstawić rządowi. Ale musi być ona popierana przez środowisko, bo od niego należy jej wdrożenie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość Niedzielny
Strategia burżuazji akademickiej jest tak słaba, nieokreślona, że nie można będzie jej wprowadzić w życie. Nikt nie wie co za tym pustosłowiem się kryje. Strategi ekspertów E&Y oraz IBnGR jest konkretna i zaleca bardzo realne działania. Panie Woźnicki, czas, żeby przestał Pan być etatowym reformatorem własnych nieudanych reform
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska