To, że przy autostradzie A1 w gminie Włocławek, a w szczególności w sołectwach Kruszyn i Nowa Wieś, są przekroczone dopuszczalne normy hałasu, wiadomo od dawna. Potwierdziły to badania Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska. A dwa lata temu na podstawie tych pomiarów oraz postępowania administracyjnego wydana została przez urząd marszałkowski w Toruniu decyzja nakazująca zarządcy autostrady, czyli bydgoskiemu oddziałowi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wykonanie w ciągu trzech lat dodatkowych ekranów, obniżających hałas.
A to oznacza, że do lipca przyszłego roku uciążliwości związane z przekroczeniem norm hałasu powinny zniknąć. Czy znikną? Władze gminy Włocławek mają poważne wątpliwości. Wójt Magdalena Korpolak-Komorowska wystąpiła więc do oddziału bydgoskiego GDDKiA o przedstawienie harmonogramu prac.
Podczas ubiegłorocznego spotkania, GDDKiA w Bydgoszczy gwarantowała dotrzymanie terminu, ale na co zwraca uwagę wójt Magdalena Korpolak-Komorowska , w projekcie nie zostały uwzględnione istotne odcinki na terenie zarówno Kruszyna, jak i Nowej Wsi i Ludwinowa. Tymczasem Kruszyn i Nowa Wieś wciąż się rozwijają. A mieszkańcy nie mogąc się doczekać ekranów dźwiękochłonnych nie wykluczają protestów utrudniających korzystanie z autostrady.
Flash INFO, odcinek 10- najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
