. Te kontakty, zainicjowane m.in. przez Mariusza Bednarka, prezesa Stowarzyszenia Włocławskich Właścicieli Nieruchomości i przy akceptacji Marka Wojtkowskiego prezydenta Włocławka, mają się odbywać cyklicznie.
- Dość mówienia o tym, jak jest źle, trzeba zacząć od konkretnych posunięć - mówi prezydent Wojtkowski. Zgodnie z tym, co obiecał podczas pierwszego spotkania, na deptaku jest coraz więcej patroli strażników miejskich i policji. Potwierdzają to mieszkańcy. - Wracając do domu z pracy częściej wybieram teraz 3 Maja niż równoległą Brzeską, bo tam, pod jedną z kamienic, sprawiającą wrażenie bezpańskiej, brudnej i zaniedbanej, przenieśli się niektórzy panowie "stacze" - mówi wło-cławianka Jolanta Wojciechowska. - Nie chcemy już czarnego "pijaru" - mówią handlowcy z deptaku i właściciele nie-ruchmości. - Wszyscy widzą, że jest źle. Zacznijmy mówić o tym, że są pomysły, inicjatywy - apelują. I w takiej atmosferze przebiegało spotkanie w ratuszu podczas którego mówiono m.in. o tym, że deptak można ożywić świętem ulicy.
- Coroczne jarmarki "Ku Wiśle" to jeden z udanych pomysłów, aby przyciągnąć tu ludzi - mówi Mariusz Bednarek. - Ale święto ulicy to inicjatywa, która ma bardziej zaangażować właścicieli działających tutaj sklepów i mieszkających tu ludzi.
Już wiadomo, że święto ulicy pod hasłem "Włocławek. Tak 3 Maj" odbędzie się 2 maja. Deptak będzie tego dnia zamknięty dla ruchu kołowego, ale otwarty dla wszystkich tych, którzy oczekują atrakcji - dla dzieci, dorosłych.
Prezydent Wojtkowski ma rozdawać flagi narodowe, będą też stoiska lokalnych handlowców i ich atrakcyjne oferty. A inne zmiany na deptaku? Dwa puste do tej pory lokale udało się wynająć. Oby na dobry początek ! Więcej o święcie już wkrótce.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców