Zobacz zdjęcia kliknij TUTAJ
Wiele wątpliwości co do planowanej budowy drogi S10 przez Włocławek zgłosili w środę mieszkańcy. Przebieg drogi przez tereny przy ulicy Toruńskiej, ogródki działkowe oraz Zawiśle budzi wiele emocji.

Tuż przed spotkaniem w Urzędzie Miasta z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odbyła się pikieta mieszkańców.
Wśród protestujących było wielu użytkowników ogródków działkowych przy ulicy Toruńskiej, gdzie planowany jest przebieg trasy S10.
- Jak można likwidować tak piękne miejsce, skoro jest alternatywa - mówi jeden z protestujących. - Były protesty w gminie Fabianki i tam się udało ominąć sporne tereny, a u nas trasa dalej wchodzi w nasze działki. Nam zaproponują ten nowy czwarty wariant, a większość, czyli 97 procent mieszkańców w pierwszej turze rozmów wypowiedziała się za przebiegiem trasy przy Anwilu, czyli wariancie W1. Jak można być tak bezdusznym. Pan prezydent pewnie będzie się chciał pochwalić, że wybudował most. Wiadomo, że most potrzebny Włocławkowi, ale nie taki most. Nie będzie zjazdów, nie będzie ścieżki rowerowej. To po co? Żeby się dostać na S10, trzeba będzie jechać na zjazd do autostrady.
W czasie demonstracji przed Urzędem Miasta w ruch poszły gwizdki, megafon i hasła wypisane na tablicach.

- Włocławek to miasto seniorów, miasto się starzeje, a ogrody służą jako zielone płuca miasta - dodaje jedna z mieszkanek. - Na terenie Włocławka mamy 35 ogrodów. Te ogródki, które mają być zlikwidowane mają po 40 i 50 lat działalności. Dlaczego mamy oddać ogrody, a zyskać coś, z czego miasto nie skorzysta? Nadal będą nas truć, a co dopiero spaliny. Proponują nam ekrany, inne rzeczy, ale nie wiadomo, czy tak rzeczywiście będzie. My walczymy o swoje. Polski Związek Działkowców popiera nasze ogrody.
Podczas spotkania obecny był też Sebastian Borowiak, dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- 27 września podczas konsultacji samorządowcy zaproszeni na spotkanie w większości wypowiedzieli się pozytywnie o przebiegu trasy - mówi Sebastian Borowiak. - My dajemy jeszcze szansę i nie zamykamy się na żaden dialog, ani z mieszkańcami, ani z samorządowcami. Nic nie jest przesądzone, my jedynie rekomendujemy i wskazujemy, że wariant czwarty jest wynikiem tych prac, natomiast w dalszej konsekwencji mówimy też o pozostałych trzech wariantach, które są w grze. Wczoraj rozmawialiśmy w gminie Wielgie - większość mieszkańców gminy Wielgie, Dobrzyń i Tłuchowo była zadowolona.
Po prezentacji głos zabrał także Krzysztof Kukucki, prezydent Włocławka, który przedstawił projekt mostu opracowany w roku 2020, w poprzedniej kadencji. Wtedy koncepcja położenia trzeciego mostu przez Wisłę pokrywała się z obecnym wariantem nr 3.
- To są konsultacje społeczne, to jest czas, kiedy inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wsłuchuje się w głosy mieszkańców - mówi Krzysztof Kukucki. - Zawsze tak jest, że najbardziej zaangażowani są ci mieszkańcy, których ta inwestycja dotyczy, więc ja też będę słuchał mieszkańców.
Kolejne spotkanie z udziałem dyrektora Oddziału GDDKiA w Bydgoszczy w związku z projektem budowy drogi ekspresowej S10.
Spotkania odbędą się w dniu 3 grudnia 2024 r. (wtorek) w sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej im. Kazimierza III Wielkiego w Szpetalu Górnym, ul. Szkolna 1, 87-811 Fabianki.
od godz. 13:00 do godz. 16:00 na spotkania indywidualne
o godzinie 16:00 na spotkanie podsumowujące
Materiały informacyjne można pobrać ze strony https://cz1.s10a1-oaw.pl.
