Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bestialski mord na bezdomnym w Bydgoszczy po kilku miesiącach śledztwa trafił na wokandę

(mc)
W sądzie zasiadło tylko dwóch oskarżonych
W sądzie zasiadło tylko dwóch oskarżonych Wojciech Wieszok
Oprawcy przez kilka dni katowali Daniela Z. Dwóch oskarżonych stanęło przed sądem. Trzeci nie dotarł, bo... przewrócił się w areszcie.

Prokuratura zarzuca mężczyznom, że w 19 grudnia ubiegłego roku zamordowali 28-letniego bezdomnego. Daniel Z. miał zginąć w kamienicy przy ul. Dworcowej na bydgoskim Śródmieściu.

Przeczytaj również: Proces oskarżonych o zabójstwo bezdomnego. Świadek o ofierze: - Nikt go nie lubił

Zwłoki w saniach

Zabójcy wykazali szczególne okrucieństwo, ponieważ - jak mówi akt oskarżenia - mieli przez kilka dni znęcać się fizycznie nad przyszłą ofiarą. Ciało Z. rankiem 20 grudnia zauważył mieszkaniec sąsiadującej kamienicy. Z jego relacji wynika również, że zwłoki były ułożone na saniach, na ulicy przed domem.

Motyw zabójstwa nie jest jednoznaczny. Śledztwo trwało blisko dwa miesiące, a większość tego czasu zajęło badanie śladów biologicznych pozostawionych przez oprawców. - Do zabezpieczenia było między innymi mnóstwo pozostałości krwi, które zostały później poddane badaniom DNA - mówi Dariusz Bebyn, szef prokuratury rejonowej Bydgoszcz-Północ. - Akt oskarżenia można było sporządzić dopiero, gdy biegli przygotowali szczegółową ekspertyzę.

Miga się od procesu?

Oskarżeni to bydgoszczanie Dariusz S., Jan R. oraz Jan Z. Pierwsi dwaj zostali doprowadzeni do sądu w asyście uzbrojonych policjantów. Jan Z. nie dotarł. - Oskarżony przewrócił się dzisiaj w areszcie śledczym - szef policyjnego konwoju wyjaśnił sędziemu Adamowi Sygitowi. - Oświadczył, że nie jest w stanie wziąć udziału w rozprawie.

Z powodu nieobecności Z. sąd zarządził piętnaście minut przerwy. W tym czasie dotarła informacja, że do aresztu zostało wezwane pogotowie. - W tej sytuacji nie mamy podstaw, by sądzić, że oskarżony usiłuje nie dopuścić do rozpoczęcia procesu - oświadczył po przerwie sędzia Sygit. I wyznaczył kolejny termin rozprawy - na koniec września.

Nastoletnia wspólniczka

Z głównego procesu o zabójstwo Daniela Z. została wyodrębniona sprawa 16-letniej dziewczyny, która miała pomagać oprawcom. Została zatrzymana zaraz po znalezieniu ciała zabitego mężczyzny.

Sprawą nastolatki, z racji jej młodego wieku zajmuje się sąd dla nieletnich.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska