Bezrobocie w Sępólnie Krajeńskim jest mniejsze, ale nadal ludzie szukają pracy

Nadal te liczby nie napawają jednak optymizmem, kryją się bowiem za nimi poszczególne osoby.

W Powiatowym Urzędzie Pracy w Sępólnie robią, co mogą, by je wspierać. Udaje się, o czym świadczy i to, że jednostka zajmuje 21. miejsce w kraju pod 
względem tzw. efektywności kosztowej - a więc sumy wydanych środków a liczbą bezrobotnych, którzy znajdują pracę.

W ciągu trzech lat ze statystyk ubyło ok. tysiąca osób, a to robi wrażenie. I jest już stałą tendencją, że więcej osób wyłącza się z list bezrobotnych niż na nie wpisuje. Najbardziej poprawiła się sytuacja w samym Sępólnie.

Jest też tak, że wielu znajduje pracę, ale jej nie utrzymuje dłużej. Stąd powroty. W grupie bezrobotnych do sześciu miesięcy jest 1 tys. 169 osób. W opinii wicedyrektora PUP w Sępólnie Piotra Bukolta, to grupa aktywnych osób, wielokrotnie podejmująca pracę, ale wracająca do ewidencji co jakiś czas.

Najwięcej bezrobotnych jest w wieku od 25 do 34 lat - aż 725 osoby. W grupie 18 - 24 lata jest duża poprawa, bo jest ich mniej o połowę niż w 2013 r. Niestety, słupki idąw grupie w kategorii ludzi powyżej 5o roku życia.
I jest tak, że nadal pracujemy za granicą. A i do nad przyjeżdżają. Jutro o tym więcej.