Święto UKW i uroczyste otwarcie biblioteki
Jednak jeszcze zanim to się stało, w bibliotece występowały usterki. W czwartek doszło do awarii kanalizacyjnej. Pękły rurki łączące umywalkę z rurą główną. Ponadto przeciekał sufit szatni.
- Nie była to poważna usterka, a odpowiedzialny był po prostu materiał - wyjaśnia rzecznik UKW. - Od razu wezwano ekipę remontową i awaria została naprawiona. Dodatkowo w czwartek w godzinach popołudniowych zapchany został odpływ kanalizacyjny. Ta usterka została usunięta w piątek - dodaje.
Wczorajsze uroczystości przebiegały jednak już bez żadnych zakłóceń. Poza przedstawicielami uczelni wzięły w niej udział m.in. władze Bydgoszczy i województwa.
Rektor UKW prof. Janusz Ostoja-Zagórski witając gości, nie krył dumy z ukończonej inwestycji. Mimo to podkreślał, że dla uczelni nastały trudne czasy.- Mówi się nam, że kształcimy absolwentów nieprzydatnych kierunków i że lepiej studiować kierunki techniczne albo nie studiować wcale - mówił.
- Tymczasem uniwersytet przygotowuje do życia, uczestnictwa w życiu publicznym i postaw obywatelskich. Powszechnie nie zwraca się uwagi na nasze problemy, jak niż demograficzny oraz spadek przychodów z czesnego - zwracał uwagę.
Przeczytaj także: Święto uczelni z prezentami, politykami i... niespodziankami [wideo]
Kampania na uczelni?
Wśród polityków biorących udział w uroczystościach znalazł się m.in. Jan Rostowski. Kandydat PO w eurowyborach tłumaczył nam jednak, że uczelnia sama zaprosiła go na otwarcie bliblioteki. Skorzystał z propozycji, bo z powodu prowadzonej kampanii wyborczej akurat przebywał w Bydgoszczy. Nie zrobił tego natomiast jeden z jego najgroźniejszych kontrkandydatów - Janusz Zemke.
- Mimo zbliżających się wyborów pan europoseł nie mógł przyjechać do Bydgoszczy, ponieważ musiał zająć się pracą w Parlamencie Europejskim - wyjaśniał jego asystent Tomasz Puławski.
Czytaj e-wydanie »