Bił, szarpał, poniżał. O mało też nie wysadził domu w powietrze!

Odpowie on za to, że w okresie ostatnich czterech lat - od bliżej nieustalonego dnia i miesiąca 2002 roku do 1 lutego 2016 roku w Wierzbicku ( gmina Lipno) znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną Elżbietą B. Małżonek wszczynał awantury domowe, podczas których bił pięściami, kopał, szarpał za odzież, wyzywał, jak również poniżał i groził. Sprawa wyszła na jaw, gdy 1 lutego br. przeciął wąż doprowadzający w instalacji gazowej w kuchni, a następnie odkręcił butlę, powodując ulatnianie się gazu.

Czytaj: Nie żyje 63-letni mieszkaniec gminy Chrostkowo. Zabójstwo czy wypadek?

Jakby tego było mało usiłował w tych warunkach zapalić papierosa. Na szczęście, do eksplozji gazu nie doszło wskutek interwencji osób postronnych i służb ratowniczych.

Eugeniusz B. odpowie więc także za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa eksplozji. materiału wybuchowego i łatwopalnego. W trakcie dochodzenia zastosowano wobec mieszkańca Wierzbicka areszt tymczasowy.