Legendarna grupa wystąpiła w Inowrocławiu 7 marca 2024 roku w Hali Widowiskowo-Sportowej. Koncert odbył się w ramach trwających już obchodów 20-lecia wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Od wydarzenia minęło kilkanaście dni, ale...
- W Prokuraturze Rejonowej w Inowrocławiu złożyliśmy dziś doniesienie o prawdopodobnym popełnieniu przestępstwa przez wysoko postawionych urzędników samorządowych. Dotyczy nadużyć podczas dystrybuowania bezpłatnych biletów na koncert zespołu Lady Pank - mówił Krzysztof Pietrzak podczas briefingu zorganizowanego przed budynkiem prokuratury.
Przedstawiciel Stowarzyszenia NIE dla Spalarni w Inowrocławiu podał, że z puli 2000 biletów 1200 (przekazanych protokolarnie przez Kujawskie Centrum Kultury w Inowrocławiu) było rozdawanych przez Urząd Miasta w Inowrocławiu. Według niego w dwóch punktach wyznaczonych przez ratusz wydano w ciągu 15-20 minut aż po 500 - prawdopodobnie - 2-osobowych wejściówek. Pozostałych 200 UM miał przekazać do dyspozycji Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu
- Jest to niemożliwe, by w tak krótkim czasie rozdać tyle biletów. KCK taką samą liczbę dystrybuowało przez 1,5 godziny. Można przypuszczać, że wejściówki trafiły do koleżanek i kolegów Wojciecha Piniewskiego, aktualnie panującego prezydenta Inowrocławia - grzmiał Pietrzak.
Stowarzyszenie wysłało pisma do ratusza, KCK oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji w Inowrocławiu z żądaniem zabezpieczenia - w celach procesowych - nagrań z monitoringu z czasu dystrybucji biletów.
"Fanaberii i dziwnych pomysłów przedstawiciela stowarzyszenia nie komentujemy" - odpisała nam Adriana Szymanowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Inowrocławiu na prośbę o odniesienie się do zarzutów Stowarzyszenia NIE dla Spalarni w Inowrocławiu.
