Z podejrzeniem o nową odmianę grypy, zgłosiła się mieszkanka Biskupca. Tuż po powrocie ze Stanów Zjednoczonych nie czuła się najlepiej, informując o tym lekarzy w szpitalu nowomiejskim.
- Istotnie, potwierdzam, zgłosiła się do nas pacjentka, skierowana przez szpital nowomiejski - mówi Marek Jarosz, szef Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu. - Przebywała zaledwie dwa dni. Wykonano niezbędne badania, a ich wynik z laboratorium Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej był negatywny. Dziś już nie ma tematu. Pacjentka wróciła do domu.
To dobra wiadomość i dla pacjentki, i szpitala. Dowodzi jednego - nie lekceważymy przypadków dziwnego samopoczucia. Profilaktyki nigdy za wiele, tym bardziej, gdy pacjent wraca z dalekiej podróży, z kontynentu, gdzie wirus grypy A H1N1 najmocniej zaatakował.
Osobom wracającym do kraju z Meksyku, USA i Kanady, ich rodzinom przypominamy, jeżeli w ciągu 7 dni od powrotu wystąpią objawy chorobowe typu:
- podwyższona temperatura ciała
- osłabienie
- kaszel
- brak apetytu,
- katar,
- ból gardła
- należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, informując o pobycie w rejonie występowania wirusa A/HiN1.