https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

BISKUPIN. Protest mieszkańców wsi na ręce przewodniczącego Rady Gminy w Gąsawie

Przy jednym stole w biskupińskiej świetlicy, przed mieszkańcami wsi, zasiedli wójt i starosta żniński.
Przy jednym stole w biskupińskiej świetlicy, przed mieszkańcami wsi, zasiedli wójt i starosta żniński. Fot. Iwona Woźniak
Kolejne zebranie - z udziałem wójta i starosty - odbyło się w świetlicy wiejskiej w Biskupinie.

Jak poprzednio i tym razem dotyczyło inwestycji Katarzyny Sobolewskiej. Na powstanie tego budynku we wsi mieszkańcy nie wyrażają zgody.
Zdzisław Kuczma zaznaczył : - Będzie podjęta decyzja w tej sprawie. Powiadomimy strony, a także panią sołtys.
Na pytanie mieszkańców, dlaczego pani Szymankiewicz, jako strona, nie otrzymała do dziś decyzji o warunkach zabudowy, reprezentujący gąsawski urząd Władysław Ludkiewicz powiedział m.in.: - Jak to się stało, że pan Przewoda (pracownik państwa Sobolewskich - przyp. red.) to podpisał? Za wysyłkę poczty była odpowiedzialna Lucyna Miszczak (pracownik UG Gąsawa - przyp. red.). Jak ona tę pocztę wysyłała, to trudno powiedzieć... - przyznał zakłopotany. Wójt Kuczma skomentował: - Do 11 września mam czas się uporać i na pewno sankcje wobec pracowników urzędu w tej sprawie wyciągnę.
Tymczasem mieszkańcy Biskupina napisali protest adresowany do Marka Maciejewskiego, przewodniczącego Rady Gminy w Gąsawie. Czytamy w nim m.in., że domagają się odpowiedzi na siedem kluczowych pytań dotyczących dokumentacji, która pozwoliła na rozpoczęcie budowy. Bo - jak zaznaczają - w dalszym ciągu nie zgadzają się na budowę schroniska.
Proponują, aby komisja (radni gąsawscy) zajęła się następującymi kwestiami i odpowiedziała na pytania:
1. Dlaczego decyzja przez ponad pięć miesięcy była utrzymywana przez pana wójta i jego pracowników w tajemnicy?
2. Dlaczego Zbigniew Gaczkowski nie został uznany za stronę, mając granicę ok. 30 m z działką nr 250 w Biskupinie należącą do Katarzyny Sobolewskiej?
3. Dlaczego uznana za stronę Henryka Szymankiewicz do chwili obecnej nie otrzymała decyzji o warunkach zabudowy?
4. Dlaczego złamano w sposób drastyczny art. 39 KPA, który mówi: "Organ administracji publicznej doręcza pisma za pokwitowaniem przez pocztę, przez swoich pracowników lub przez inne upoważnione osoby lub organy"? Jak wiadomo, decyzję wręczono Radosławowi Przewoda - etatowemu pracownikowi Jacka Sobolewskiego.
5. Dlaczego wójt gminy Gąsawa nie uchylił decyzji po piśmie Z. Gaczkowskiego z 25.06.2010 r. oraz po piśmie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Bydgoszczy z dnia 1. 07.2010 r., w którym inspektor Małgorzata Pawłowska wskazuje na możliwość, cyt.: "W przypadku uznania, że odwołanie powyższe zasługuje w całości na uwzględnienie, proszę o podjęcie stosownej decyzji we własnym zakresie..."?
W tym czasie wykopany był tylko dół na fundamenty.
6. Dlaczego 9. 07.2010 r. wznowił wójt gminy Gąsawa postępowanie na podstawie art. 149 par. 1 w związku z art. 145 KPA, co pozwala na przeciąganie sprawy o ponad dwa miesiące, zamiast korzystać z art. 156 par. 1, który mówi: "Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która ppkt. 2 - wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa, lub z ppkt. 4 - została skierowana do osoby nie będącej stroną w sprawie (R. Przewoda zamiast H. Szymankiewicz)?
7. Dlaczego na sesji 19.08.2010, pod nieobecność zainteresowanych stron, przedstawiono radnym jednostronnie sprawę budowy schroniska, nie dając nam szans na przedstawienie naszych argumentów?
Tuż po odczytaniu pisma, na zebraniu, podpisało się pod protestem 51 osób.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fany
TAk oczywiście. Jak ktoś jest małą myszką i ukrywa się pod nickiem z własnymi kompleksami to będzie pluł na tych dużych i "maluczkich" na forum. Kali, twój przyjazd do Gąsawy jest tego dowodem. Wracaj tam gdzie Cię nie chcieli bo tutaj się już na Tobie poznali.

Pozdrowionka
k
kali
Nie dziwi mnie,że Gazeta Pomorska piórem Pani Woźniak jest tubą Pana Dyrektora Zajączkowskiego i i jego maluczkich Kazików bo ich powiązania familijno -towarzyskie i pisanie na zlecenie jest powszechnie znane.
B
Bareista
"VI plenum spółdzielni Zenon" Żeby było do rymu i w zgodzie z "Misiem" powinno być "Zenum" drogi Misiu, "Zenum". Zgadzam się, że sprawa Biskupina pasuje do "Misia" jak ulał.
J
JaszczuR
socjalizm trzeba budować bo tego wymaga od nas naród-jedyna słuszna droga to cel wyznaczony przez VI plenum spółdzielni Zenon. Dlatego będę kandydował i dam z siebie wszystko dla dobra ojczyzny POMOŻECIE??
r
rychu
NArozrabiali a odwracają na ionnych. Wojenka nikomu nie służy, lecz skoro się mleko wylało to warto posprzątać i zapomnieć a nie podjudzać, szukać kontekstów i dowalać przypadkowym osobnikom. Złośliwość wraca jak bumerang!!!
k
kazik
Czytając ostatnie wypowiedzi na temat protestu i dożynek mam tylko jedą propozycje.Niedługo wybory samorzadowe. Proponuje wybór archeologów z Biskupina i Gąsawy.Na pewno wtedy Gąsawa bedzie mlekiem i miodem płynąca.A może by tak trochę tym przeciwnikom rozsadku.Zas Pani redaktor Iwona Wożniak ze wzgledu na bliskie powiązania z P.Zajączkowskim mogłaby po prostu tej sprawy nie prowadzić i nie nakręcać .Tego wymaga zwykła lojalność Pozdrawiam.
K
Karol
Towarzyszu Jaszczuk, chyba trochę za dużo skandali z Pańskim udziałem w tym roku. Chyba najwyższy czas odejść.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska