https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Błędy na trasie do Fordonu na dwóch stronach papieru

Mateusz Mazur
Po obfitych opadach deszczu ziemia z tej skarpy spływa wraz z wodą na chodnik i jezdnię. Spółka Tramwaj Fordon obiecuje przyjrzeć się sprawie i zlecić ewentualne zabezpieczenie tego miejsca.
Po obfitych opadach deszczu ziemia z tej skarpy spływa wraz z wodą na chodnik i jezdnię. Spółka Tramwaj Fordon obiecuje przyjrzeć się sprawie i zlecić ewentualne zabezpieczenie tego miejsca. nadesłane przez Czytelnika
Na terenie budowy linii tramwajowej do Fordonu nie wszystko jest w pełni gotowe. Niedługo wykonawca będzie naprawiał usterki

Od ponad roku pan Krzysztof Maliński walczy o naprawę skarpy i jezdni przy ulicy Rupniewskiego. To krótki odcinek łączący ulice Akademicką i Berlinga. W związku z budową linii tramwajowej do Fordonu również tam trwały prace budowlane, a drogowcy układali między innymi nową nawierzchnię. Jednak zdaniem naszego Czytelnika robotnicy wykonali kilka fuszerek.

- Sprawę zgłaszałem kilka razy drogowcom, a ostatnio nawet prezydentowi Bruskiemu. Niestety bez żadnego odzewu - opowiada Krzysztof Maliński. - Jedno zbocze „sypie się” i to dosłownie. Oprócz tego krzewy zasłaniają wyjazd, robi się wielka kałuża na jezdni, a druga strona zbocza nie jest w ogóle ubita, przez co notorycznie spływa na chodnik - wymienia mężczyzna.

Uwagi naszego Czytelnika przekazaliśmy zarządcy trasy. Spółka Tramwaj Fordon przypomina, że wiosną wykonawca wróci na plac budowy, by naprawić wszystkie usterki.

- Kilka miejsc już sprawdziliśmy. Na dwóch stronach wymieniliśmy błędy, jakie są do poprawy - mówi Maciej Kozakiewicz, prezes spółki.

Jedną z usterek, jaka znalazła się na liście jest między innymi naprawa ulicy Rupniewskiego. - Również zwróciłem uwagę na to, że na jezdni pojawiają się spore kałuże. Z pewnością nawierzchnia zostanie naprawiona. Co do skarpy, to sprawdzimy, czy faktycznie należy ją wzmocnić. Jeśli tak, przekażę to wykonawcy. Jej naprawa nie będzie problemem. Możemy to zrobić w ramach gwarancji - zapewnia Maciej Kozakiewicz.

Robotnicy na miejscu pojawią się wraz z poprawą warunków atmosferycznych. Naprawa wszystkich usterek ma potrwać około miesiąc.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Quba

"Tramwaje Warszawskie stopniowo wdrażają priorytety dla pojazdów szynowych na kolejnych trasach. Według wyliczeń spółki przynosi to realne oszczędności – na Bródnie i Tarchominie po ok. cztery minuty. – Najważniejszym elementem wprowadzania priorytetu jest wpływ tego przedsięwzięcia w skali makro. Jeżeli tramwaj przyspiesza o 60 sekund, to należy zwrócić uwagę na to, że wpływa to na setki tramwajów które przejeżdżają tą trasą każdego dnia i tysiące pasażerów, które nimi podróżuje – podkreśla Michał Powałka, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich."

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska