Dorosły osobnik bociana czarnego od pewnego czasu pojawia się w lesie pomiędzy Toruniem a Łysomicami. Z wysokiej sosny monitoruje okolicę jednego ze zrębów. Ludzie nie robią na ptaku większego wrażenia, tak jakby zdołał się do nich przyzwyczaić.
Ptak, który stroni od domostw
- Bocian czarny jest rzadkim i chronionym ptakiem – mówi Aleksandra Trawińska z toruńskiego Ogrodu Zoobotanicznego. - W okolicach Torunia można zobaczyć jedną parę w Nieszawce. W toruńskim lesie szuka zapewne drobnych gryzoni, jaszczurek i żab, bo jest gatunkiem mięsożernym.
Bocian czarny gniazduje zwykle w lesie, na drzewach. W przeciwieństwie do swojego białego kuzyna nie przepada za sąsiedztwem człowieka.
- Ten osobnik jest już dorosły, ale może też być na tyle młody, że nie podjął lęgów – mówi Aleksandra Trawińska oglądając zdjęcia. - Niewykluczone jednak, że ma już gniazdo, a młodymi opiekuje się w tym czasie drugi rodzic.
- To ptak, który ma dość duży teren żerowania – wyjaśnia Daniel Pach, znany fotograf przyrody. - Lubi dzikie ostępy - rozległe tereny, po których raczej nie kręcą się ludzie – stamtąd leci nad bagniska, koryta starych rzek, rozlewiska. Szuka tam zaskrońców i jaszczurek. Czasem można go spotkać przy zbiornikach retencyjnych przy autostradzie. Nieopodal jej, bo nie boi się samochodów. Na terenie Torunia widziałem go tylko raz - na Kępie Bazarowej.
Wstydliwa tajemnica bociana
Skąd obecność rzadkiego ptaka na terenie miasta?
- Rzeczywistość może być dość banalna – uważa Aleksandra Trawińska. - Niedaleko znajduje się wysypisko śmieci. Bociany białe są tam częstymi gośćmi, ale być może również bocian czarny uznał, że to łatwe do pozyskania źródło żywności.
Niewątpliwie obecność chronionego ptaka w podtoruńskim lasku ma związek z innym wydarzeniem. W ubiegłym roku pojawiły się niespodziewane trudności z budową drogi rowerowej, prowadzącej z Łysomic do Torunia. Powodem było wówczas stwierdzenie gniazdowania w bezpośredniej okolicy bociana czarnego. Czy opisywany ptak jest potomkiem tamtej pary? Niewykluczone. Na zdjęciach nie widać żadnej obrączki.
