https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje pieniędzy na oświatę w Lubiewie

Janina Waszczuk
Wójt Lubiewa ma o czym myśleć.
Wójt Lubiewa ma o czym myśleć. Janina Waszczuk
Już wkrótce może zabraknąć pieniędzy w oświacie. Tak wynika z audytu organizacyjno-oświatowego placówek szkolnych, który został opracowany na zlecenia wójta przez Instytut Bezpieczeństwa Biznesu.

Audyty zlecane są firmom zewnętrznym, aby na chłodno i fachowo rozpatrzyły sytuację w danej jednostce. Fachowcy przyjrzeli się oświacie w gminie Lubiewo. Rozpatrzyli sytuację w kontekście kilku najbliższych lat. Sytuacja nie jest wesoła. Wójt i radni mają nad czym główkować i rozmyślać, gdzie szukać oszczędności. Oczywiście w audycie wskazano słabe i mocne strony budżetu i pokazano ewentualne możliwości, ale na wszelkie zmiany muszą wyrazić zgodę nauczyciele, rodzice i radni.
W opracowaniu zwracano uwagę na sytuację demograficzną na najbliższe lata, bo ta jest bardzo ważna. W odniesieniu do obszarów wiejskich zwiększy się liczba ludności do 2020 roku, ale będzie mniej osób do 14 lat, co będzie miało wpływ na sytuację w szkolnictwie.

- Będziemy musieli podejmować trudne decyzje, ale sam nic nie zrobię, to radni muszą przegłosować wszystkie decyzje, te trudne również - tłumaczy Michał Skałecki, wójt Lubiewa. - Nauczyciele mają jedne z w największych dodatków mieszkaniowych w naszej gminie, a gdy tylko zaczęliśmy mówić o oszczędnościach, od razu związki zawodowe podniosły larum, że chcemy nauczycielom zabierać.

Jak tłumaczy wójt, gdzieś muszą się znaleźć oszczędności i to szybko, bo z audytu wynika, że jest za mało pieniędzy i za chwilę będzie zadyszka finansowa. - Niestety, duży wpływ na funkcjonowanie szkół ma filia szkoły w Suchej. To nie jest odrębna placówka tylko filia i w zasadzie najrozsądniej byłoby ją zlikwidować, ale ja sam tej decyzji nie podejmę - dodaje wójt.
W auducie jest jasno napisane, że jeśli wydatki w roku, bieżącym będą na poziomie zeszłego roku może zabraknąć nawet 500 tys. zł w dziedzinie oświaty.

- Na koszty jednoosobowe w SP w Lubiewie z pewnością wpływają wydatki związane z utrzymaniem filii szkoły w Suchej, gdzie koszty za rok 2014 sięgają 304 tys. 295 zł (dane z UG Lubiewo) przy liczbie uczniów wynoszących 27 (dane na ten rok szkolny) - wyliczają fachowcy. - Średnio daje to kwotę 11 tys. 259 zł na jednego ucznia.

Wyraźnie sugeruje się, że biorąc pod uwagę tylko czynnik ekonomiczny, zasadna jest likwidacja tej placówki, bądź stopniowe jej wygaszanie. Należy pomyśleć też nad rezygnacją utrzymywania kuchni, a najlepiej przekazać ją firmie zewnętrznej. Potrzebna jest też analiza potrzeb personalnych pracowników pozapedagogicznych.
To nie wszystkie sugestie. Radni mają o czym myśleć.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska