"Zakłady przemysłu drobiarskiego zatrudniające 50 i więcej stałych pracowników, wytworzyły w marcu 2016 r. ok. 198 tys. ton tego mięsa", podaje Grzegorz Dybowski w Rynku Rolnym (nr5/2016) Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. "W pierwszym kwartale br. produkcja przemysłowa mięsa drobiowego zwiększyła się o ok. 74 tys. ton, tj. o 14,6% w porównaniu z analogicznym okresem w poprzednim rokiem".
Produkcja i cała branża zdaniem Dybowskiego rozwija się właśnie dzięki sprzedaży zagranicznej. "Rozwojowi eksportu drobiu z Polski sprzyja postępująca dywersyfikacja rynków zbytu, wspierana programami promocyjnymi współfinansowanymi ze środków UE", czytamy w majowym Rynku Rolnym. Rośnie import drobiu żywego. W 2010 roku wynosił 41,1 mln kg, a w ubiegłym roku już 96,5 mln kg. Zdecydowanie mniej eksportujemy w tym przypadku, choć i tu tendencja jest wzrostowa. W 2010 r. - 12 mln kg, w 2015 - 24 mln kg.
W styczniu i lutym eksport wzrósł 13,8%, a import zmalał o 3,8%
Rosnący eksport i pozycja lidera Polski w branży drobiarskiej nie przekłada się na opłacalność produkcji kurcząt rzeźnych i indyków. Ta w I kwartale tego roku pogorszyła się w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. "Wskaźnik opłacalności chowu indyków kształtował się jednak na poziomie znacznie powyżej granicy rentowności, natomiast w chowie kurcząt spadł nieco poniżej tej granicy. W kwietniu ceny skupu kurcząt oraz indyków rzeźnych obniżyły się o 3%. Przyczyniło się to prawdopodobnie do dalszego spadku opłacalności chowu drobiu rzeźnego", szacuje naukowiec z IERiGŻ, którego zdaniem "może to świadczyć o okresowej nadprodukcji żywca drobiowego". Ceny zbytu uzyskiwane w kwietniu br. przez ubojnie za tuszki kurcząt obniżyły się o 1,5% w relacji do marca
W I kwartale 2016 r. średnia cena detaliczna kurczęcia patroszonego to 6,77 zł/kg
Źródła: Rynek Rolny 5/2016, KDR-IG