- Wczoraj wieczorem do dyżurnego w Brodnicy zatelefonowała kobieta prosząc o interwencję wobec jej konkubenta, który jak twierdziła wszczyna awantury. Gdy patrol przyjechał pod wskazany adres, mężczyzny nie było w mieszkaniu. Zastali natomiast kobietę, która ledwo trzymała się na nogach i miała wyraźne problemy z wysłowieniem się - informuje Agnieszka Szczucka, rzecznik brodnickiej policji.
W mieszkaniu przebywała trójka dzieci 26-letniej mieszkanki powiatu brodnickiego: 9-letnia dziewczynka, 4-letni chłopiec i niespełna roczne niemowlę.
Przeczytaj także:Pięciolatka wypadła z okna. Matka była pijana
Kobieta trafiła do aresztu, gdzie sprawdzono jej stan trzeźwości. Alkotest wykazał, że miała w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Dzieci trafiły pod opiekę sąsiadki.
- Nieodpowiedzialna matka, gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut narażenia dzieci, nad którymi ciąży na niej obowiązek opieki, na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia - dodaje rzecznik.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat więzienia. Materiały w tej sprawie zostaną przekazane również do Sądu Rodzinnego w Brodnicy.
Czytaj e-wydanie »