https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Najpierw złapał go radar, a potem - alkomat

(ak) za KWP Bydgoszcz
Kierowca został zatrzymany z powodu przekroczenia dozwolonej prędkości. Potem okazało się, że był także pod wpływem alkoholu.
Kierowca został zatrzymany z powodu przekroczenia dozwolonej prędkości. Potem okazało się, że był także pod wpływem alkoholu. Policja
O 25 km na godz. przekroczył dozwoloną prędkość kierowca astry, którego zatrzymali do kontroli brodniccy policjanci wczorajszego ranka. Ale nie tylko to miał na sumieniu kierowca. 33-latek z powiatu świeckiego na policyjnym alkomacie wydmuchał prawie 0,9 promila.

Wczoraj rano policjanci brodnickiej drogówki dokonywali pomiaru prędkości pojazdów poruszających się ulicą 18-stycznia w Brodnicy.

- Zatrzymali do kontroli drogowej opla astrę, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 25 km na godz. - podaje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Brodnicy. - W trakcie legitymowania kierowcy, funkcjonariusz wyczuł od 33-latka zapach alkoholu.

- Po przeprowadzanym badaniu alkomatem, okazało się, że mieszkaniec powiatu świeckiego jest "w stanie nietrzeźwości" - podaje Łukaszewska. - Mężczyzna miał 0,9 promila alkoholu w organizmie.

Zobacz też: Gmina Rypin. Pijany w sztok wywrócił auto

Kierowca już stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów. - Dzisiaj tłumaczyć się będzie podczas przesłuchania - zapowiada oficer prasowy.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska