Późnym popołudniem na ulicy Długiej w Brodnicy, patrolujący ulice miasta policjanci ruchu drogowego zauważyli dwóch rowerzystów. Obaj mężczyźni mieli trudności z utrzymaniem prostego toru jazdy.
Rowerzyści zatrzymani do kontroli okazali się kompletnie pijani.
Badanie stanu trzeźwości dwóch braci wykazało, że starszy 46-letni Marek N. wydmuchał w policyjny alkomat 1,6 promila, a młodszy 40-letni Piotr N. aż 2,2 promila alkoholu.
Obaj mężczyźni trafili do wytrzeźwienia do policyjnego aresztu, gdzie spędzili resztę nocy. Ich rowerami zaopiekowała się znajoma.
- Bracia, choć nie pili równo, usłyszeli ten sam zarzut, popełnienia przestępstwa - informuje Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. - Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi obu rowerzystom kara nawet roku pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »