Brodniccy policjanci co jakiś czas zaskakują młodych ludzi zmasowaną akcją. Pojawiają się w miejscach spotkań młodzieży, w parkach i pod lokalami, w których lubią przesiadywać. Stróże prawa legitymują i uspokajają najgłośniej się zachowujących w czasie nocnych wędrówek po osiedlach mieszkaniowych.
- Kilka razy w roku, prócz normalnej służby patrolowej, organizujemy akcje, mające zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom. Nasze działania polegają głównie na prewencyjnym oddziaływaniu na młodzież. Chodzi o wybryki chuligańskie, wrzaski i krzyki w czasie powrotów z dyskotek, przewracanie znaków drogowych - mówi Agnieszka Szczucka. - Staramy się głównie pouczać, ale czasem trzeba ukarać mandatem, lub zatrzymać pijanych i agresywnych, w policyjnym areszcie.
Koniec roku i początek wakacji to szczególna okazja do zaszalenia. Stróże prawa postanowili pierwszy w weekend wakacji nasilić służbę na ulicach miasta i temperować zapędy najbardziej wesołych grup młodzieży. Akcję policyjną nazwano "Wybryk". Na ulicach pojawiło się więcej patroli i policjantów. Szczególną uwagę mieli zwracać na zachowanie młodzieży, na picie alkoholu w miejscach publicznych, wybryki chuligańskie, uszkodzenia mienia i inne, uciążliwe dla mieszkańców zachowania.
- Byliśmy zdziwieni i mile zaskoczeni, że na ulicach było spokojnie. Młodzi okazali się dojrzali i to bardzo cieszy. W przeciwieństwie do dorosłych - dodaje policjantka. - Najwięcej pracy mieliśmy z pijanymi dorosłymi osobami. Mundurowi wylegitymowali 60 osób, nałożyli 10 mandatów karnych za wykroczenia w ruchu drogowym, dwa za zakłócania porządku i pięć za spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni - to popularne przysłowie przypomina, że sytuacja może się szybko i diametralnie zmienić. Oby tak się nie stało. A może, po prostu, trzeba zaufać młodzieży.
Brodnica. Świadectwo w ręku, można iść na piwo? Policyjna akcja "Wybryk". Zaskoczenie, młodzież się spisała
Krzysztof Ewertowski

Wypić piwo lub dwa i poszaleć do późnej nocy na ulicach. Zwykle tak postępują młodzi ludzie po odebraniu szkolnej cenzurki. Już można, wszak zaczęły się upragnione wakacje.