https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Uciekał przed kontrolą policyjną, autem i pieszo

(ever)
Nawet na dwa lata za kratki może trafić kierowca renaulta, który próbował ucieczki przed stróżami prawa. O pijanym kierowcy powiadomił anonimowy rozmówca.

Anonimowa informacja telefoniczna o pijanym kierowcy i pościg jak w filmach akcji. Na ulicy 3 Maja w Brodnicy policjanci dostrzegli uciekające renault, ale kierowca nie zamierzał się zatrzymać. Dodał gazu i przebijał się między innymi autami. Nie zawracał sobie głowy sygnalizatorami na skrzyżowaniach i kolorami wyświetlanych sygnałów. Pędził z zawrotną szybkością.
Policjanci ustalili czyje to auto i gdzie mieszka właściciel. Nie chcąc doprowadzić do wypadku spokojnie pojechali pod dom właściciela renauta. Tuż przed domem właściciela pojazdu kierowca gwałtownie przyspieszył. Auto zmieniło kierunek ucieczki. Po chwili kierowca porzucił auto na jednej z posesji i próbował pieszo uciekać. Stróże prawa byli jednak szybsi. Zatrzymali pirata błyskawicznie.
Badanie alkotestem potwierdziło, że 24-letni Marcin P. jest nietrzeźwy. Miał ponad 2,12 promila alkoholu w organizmie. 24-latek stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu, a renault na parking strzeżony.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia. Mężczyzna nie uniknie także odpowiedzialności za szereg popełnionych wykroczeń.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska