Czy będziemy go remontować, okaże się po uchwaleniu budżetu - mówi Michał Sitarek z ZDW.
O planach remontu przeprawy pisaliśmy pod koniec października. Informacje, jakie do nas wówczas docierały nie były optymistyczne: - Most przy ul. Sienkiewicza wymaga remontu, ale nie będzie on raczej przeprowadzony wcześniej niż w 2015 roku - mówił wówczas Zbigniew Socha, radny sejmiku woj. kujawsko-pomorskiego.
Wspominał o braku pieniędzy na przeprowadzenie tej inwestycji. - Może znajdą się po czerwcu przyszłego roku - mówił.
Jest decyzja. Można projektować
Sprawdziliśmy, czy jeśli pieniądze się znajdą remont będzie mógł ruszyć. - Otrzymaliśmy już decyzję środowiskową, która pozwoli zakończyć prace nad projektem przeprawy - mówi Michał Sitarek, rzecznik ZDW w Bydgoszczy. - Zawiera ona kilka wskazań, które muszą zostać uwzględnione w dokumentacji projektowej. Wśród niestandardowych rozwiązań znajduje się miedzy innymi tak zwana cicha nawierzchnia, która ma ograniczać hałas - dodaje.
Co jeszcze?
Na moście i dojazdach wpusty uliczne na deszczówkę muszą być wyposażone w osadniki i dopiero wówczas wstępnie oczyszczona woda ma trafiać do kanalizacji. - Pod mostem musimy także doprojektować półki umożliwiające zakładanie gniazd przez jaskółki. Dodatkowo zostaliśmy zobowiązani do przeprowadzenia analizy porealizacyjnej. Po przebudowie mostu w ciągu 18 miesięcy musimy sprawdzić, czy warunki środowiskowe nie uległy znaczącemu pogorszeniu - mówi Sitarek.
Prace nad aktualizacją dokumentacji projektowej zakończą się na początku przyszłego roku (pierwszy kwartał). Taki termin oznacza, że od strony technicznej modernizacja mostu mogłaby się rozpocząć jeszcze w przyszłym sezonie.
Most musi trafić do budżetu
- Jednak konsekwentnie musimy powtórzyć, że o tym, jakie zadania będą realizowane w 2014 roku będziemy mogli rozmawiać po uchwaleniu naszego budżetu - dodaje rzecznik. Takie informacje będą znane w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Przypomnijmy, że remont przy ul. Sienkiewicza został skosztorysowany na około 4 mln zł. W trakcie prac most będzie nieprzejezdny. Jak zapewniają drogowcy prace nie zajmą więcej niż 12 miesięcy, ale określi to jeszcze dokładnie końcowa dokumentacja projektowa.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje