Brodniczanie apleują: uważajmy na pieszych, rowerzystów, motocyklistów

- Mam wrażenie, że rodzice, którzy się spieszą zapominają o przepisach drogowych - dodaje nasza rozmówczyni.
W okolicy ul. Nowej w Brodnicy (SP nr 4) są zlokalizowane osiedla domków jednorodzinnych. Na większości skrzyżowań obowiązuje zasada prawej strony - skrzyżowania równorzędne. - Myślicie państwo, że ludzie na to patrzą? A gdzie tam. Kto pierwszy ten lepszy. Są może ze dwa, trzy lustra na tym osiedlu. Mają ułatwić wyjazd, sprawić, że będzie bezpieczniejszy. Niestety widać na nich jedną stronę, ale żeby sprawdzić drugą - trzeba wychylić się trochę dalej, przodem auta jest się wysuniętym na skrzyżowanie. A kierowcy tną zakręty, czekam na jakąś stłuczkę, albo wypadek - dodaje nasza rozmówczyni. - Na dodatek tymi ulicami (nie wszędzie są chodniki - red.) - maszerują dzieci. Widać, że są rozważne, zatrzymują się, czekają aż je ktoś przepuści. Na szczęście.

Przeczytaj także: Cud w Bydgoszczy? Po przerzutach ani śladu!

Na drogach powiatu brodnickiego, od początku 2017 roku, doszło do 28 wypadków drogowych. Aż w 10 przypadkach, brali w nich udział niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. To osoby poruszając się po drodze: pieszo, rowerem, motorowerem lub motocyklem. Niestety wśród tych użytkowników dróg, były również ofiary śmiertelne. - Niechroniony uczestnik ruchu, w konfrontacji z samochodem ma małe szanse wyjścia ze zdarzenia bez obrażeń. Dlatego, każdy kierowca powinien pamiętać o ustępowaniu pierwszeństwa pieszym na przejściach, przede wszystkim pamiętać, że pieszy jest tym słabszym „ogniwem” na drodze - mówi Agnieszka Łukaszewska, rzecznik brodnickiej policji. Również pieszy powinien pamiętać, że ciążą na nim obowiązki. Zanim wejdzie na pasy powinien się zatrzymać, rozejrzeć. Nie zawsze tak się dzieje. Bezpieczeństwo niechronionego uczestnika ruchu jest jednym z najważniejszych priorytetów policjantów, dlatego tak często podejmowane są działania, mające poprawić bezpieczeństwo i świadomości pieszych oraz kierowców na drogach. Brodniccy policjanci corocznie rozdają kilkaset gadżetów i kamizelek odblaskowych i poprzez apele w mediach, podczas kontroli drogowych przypominają o podstawowych zasadach poruszania się po drodze. Przypominają, jak ważna jest ich widoczność na nieoświetlonych drogach i jaki szanse zauważenia nieoświetlonego pieszego ma kierowca.
- Dzięki elementom odblaskowym , pieszy jest widoczny dla kierowcy już z kilkuset metrów, co łatwiej zapobiec tragedii. Przypominamy więc, że noszenie elementów odblaskowych przez pieszego, rowerzystę czy motocyklistę znacznie przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zdrowy rozsądek, „włączone” myślenie czy drobny element odblaskowy, może uratować życie ludzkie - apeluje policjantka.