https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brutalne zabójstwo matki i dziecka na Gołębiowie w Radomiu. Maciej S. prawomocnie skazany na dożywocie

Izabela Gajewska-Kopczyńska
Sąd Apelacyjny w Lublinie zdecydował w środę, że utrzyma karę dożywotniego pozbawienia wolności dla Macieja S.
Sąd Apelacyjny w Lublinie zdecydował w środę, że utrzyma karę dożywotniego pozbawienia wolności dla Macieja S.
Sąd Apelacyjny w Lublinie zdecydował w środę, że utrzyma karę dożywotniego pozbawienia wolności dla Macieja S. Wyrok jest prawomocny. Mężczyzna został uznany za winnego zabójstwa 30-letniej Pauliny i jej 16-miesięcznego synka. Do zbrodni poszło 12 maja 2017 roku na radomskim osiedlu Gołębiów.

Sąd Okręgowy w Radomiu skazał 36-letniego Macieja S. na karę dożywocia 22 lutego tego roku. Był on oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 30-letniej Pauliny K. oraz ich 16-miesięcznego syna Miłoszka. Dopiero badania genetyczne potwierdziły ojcostwo Macieja S., bo on sam wyrażał w tej kwestii wątpliwości.

Mężczyzna został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie z odbywania kary po 35 latach więzienia.

Sąd zadecydował również o nawiązce na rzecz rodziców ofiary w wysokości po 150 tysięcy zł oraz na rzecz siostry ofiary w wysokości 50 tysięcy złotych. Maciej S. złożył apelację od wyroku. Od wyroku odwołała się też prokuratura, która domagała się zmiany kwalifikacji czynu. Wniosek Macieja S. liczył aż 31 stron.

- Główne zarzuty obrony dotyczą kwestii związanej z przypisaniem winy oskarżonemu. Mają one wyłączyć odpowiedzialność skarżącego z odpowiedzialności i doprowadzić do jego uniewinnienia - mówił nam wtedy Arkadiusz Guza, rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu.

CZYTAJ TAKŻE: Zabójstwo matki i dziecka w Radomiu. Sąd Okręgowy w Radomiu skazał sprawcę na dożywotnie pozbawienie wolności. "Zaplanował to z zimną krwią"

Rozprawa odbyła się w środę przed Sądem Apelacyjnym w Lublinie. Ogłoszony wyrok jest prawomocny.

- Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok w mocy. Są zmiany w opisie i kwalifikacji czynu, ale dotyczą one kwestii prawnych, natomiast wymiar kary jest taki sam. Ta kara dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie dopiero po 35 latach więzienia - mówi sędzia Barbara Du Château, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Lublinie.

Przypomnijmy, że ta zbrodnia wstrząsnęła opinią publiczną w całej Polsce.

Do zabójstwa doszło 12 maja 2017 roku na osiedlu Gołębiów. Prokuratura uznała, że była to zbrodnia dokonana ze szczególnym okrucieństwem była przez oskarżonego zaplanowana i wykonana z zimną krwią. Przemawiały za tym zebrane w śledztwie dowody, zabezpieczone ślady biologiczne, wykonane oględziny oraz zeznania świadków.

Według prokuratury, oskarżony miał też motyw: dziecko i jego matka przeszkadzali mu w ułożeniu sobie życia na nowo z kolejną partnerką.

Podczas procesu sądowego ujawniono szczegóły zbrodni. Według prokuratury tragedia rozpoczęła się na progu mieszkania Pauliny K. Maciej S. wszedł tam z przygotowanym narzędziem zbrodni, wielofunkcyjnym scyzorykiem z ostrzem o długości 7,3 centymetra. Chwycił poszkodowaną za rękę i atakował ją oraz dziecko, które drugą ręką trzymała przy sobie, starając jednocześnie zasłaniać je przed zadawanymi ciosami. Chłopiec został precyzyjnie ugodzony w szyję, krwawił i umierał na oczach matki. Jej samej oskarżony zadał 32 ciosy nożem w szyję i miejsca, gdzie znajdują się tętnice, a gdy upadła na podłogę, nadal dźgał ją nożem.

Oskarżony Maciej S. w sądzie konsekwentnie nie przyznaje się do winy, choć w protokołach zeznań z prokuratury w szczegółach opisuje zbrodnię.

Radom. Zabójstwo matki i dziecka na Gołębiowie. Oskarżony sa...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tęczowy ci-PO-sław.

POrówa z Legionowa.

G
Gość

Je.ane zwierze

G
Gość

Smierc dla ciebie smieciu bylaby prezentem... teraz dlugie lata w ciurmie beda bolesne a pukiel i kiszka stolcowa regularnie dojezdzana...

P
Puszkin

Z czasem przytuli się do tygrysa?

G
Gość

W więzieniu go dojadą pomalu

G
Gość1

I teraz z naszych podatków trzeba będzie chwasta utrzymywać. Za takie coś powinna być kara śmierci albo oddanie na narządy dla osób które potrzebują przeszczepu. Ale najważniejsze że dostał najwyższą karę.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska