Budowa S5. Co z przywróceniem wariantu z mostem po północnej stronie gminy Grudziądz? Dyskusja w Sejmie [zdjęcia]

Samorządowcy i posłowie z naszego regionu przedstawiali swoje argumenty zarówno "za" jak i "przeciw" wariantowi z budową mostu w północnej części gminy Grudziądz. Etapy prac przedstawili urzędnicy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przypomnijmy, że na chwilę obecną jest rozważany przebieg S5 w korytarzu południowym gminy Grudziądz w którym zaproponowano trzy warianty (tzw. zielony, czerwony i fioletowy), a jak na komisji poinformował dyrektor bydgoskiego oddziału GDDKiA pojawiły się kolejne dwa: 1A i 3B. Władze Grudziądza, co jasno wyartykułował prezydent Grudziądza Maciej Glamowski domagają się tego, aby przywrócić do analiz korytarz północny dla przebiegu S5 z budową przeprawy mostowej na Wiśle. Włodarz Grudziądza argumentował: - Most lepiej komunikowałby północną część miasta, ale też gminę Grudziądz czy Łasin. Grudziądz zyskałaby bezpłatną kolejną przeprawę mostową, co w przypadku bardzo zakorkowanego mostu im. Bronisława Malinowskiego byłoby kluczowe. Ponadto z punktu widzenia militarnego byłby pożądany. Grudziądz to duży garnizon wojskowy, a przeprawa na pewno byłaby wskazana pod kątem militarnym. Prezydent dodawał: - Chcielibyśmy, aby przywrócić ten wariant do analizy Studium Techniczno -Ekonomiczno -Środowiskowego i wtedy podjąć decyzję czy jest możliwy czy niemożliwy do realizacji.

Sebastian Borowiak z GDDKiA uzasadnia dlaczego korytarz północny został odrzucony z analiz STEŚ: - Koszty dla tego wariantu to 7 mld złotych z uwzględnieniem nowego mostu. Warunki środowiskowe, które są w tym obszarze skomplikowane i trudno byłoby przejść i uzyskać decyzję środowiskową, wręcz byłoby niemożliwe. Ponadto dwa samorządy opowiedziały się negatywnie dla tego wariantu.

Wypowiedź uzupełnia Agnieszka Bogucka, dyrektor departamentu strategii i studiów GDDKiA: - Wszystkie korytarze zostały poddane analizie wielokryterialnej podobnej jaką wykonuje się na poziomie STEŚ po czym zostały ocenione i do dalszych prac skierowano dwa najlepsze. Korytarz północny był korytarzem z najsłabszą oceną. Jasno należy tu powiedzieć, że nie poszukujemy już wariantów w tym korytarzu bo według naszych analiz wypadł po prostu nagorzej i jest najmniej uzasadniony ekonomicznie.

Jak informowali urzędnicy z GDDKiA oprócz samorządowców, co do ewentualnych przebiegów S5 wypowiadały się też firmy w kontekście ewentualnego wpięcia się w proponowane układy drogowe. Największym zainteresowaniem ze strony firm cieszył się korytarz 2, czyli obecnie procedowany po południowej części gm. Grudziądz. Oprócz tego do dalszej rekomendacji został skierowany też południowy korytarz z numerem 1.

Totalny sprzeciw dla przywrócenia prac nad korytarzem północnym wyraziła podczas komisji sejmowej Dorota Kreyzymon, wójt gminy Dragacz: - Nasza gmina położona jest wzdłuż Wisły, a dzieli ją droga krajowa 91. Po obu stronach od samego węzła autostradowego mamy 100 hektarów terenów inwestycyjnych. Są to tereny, których nikt nie brał pod uwagę w czasie analizy studium korytarzowego w 2010 roku. Głównie działa tam firma Panattoni. To są ogromne miliony zainwestowane na terenie gm. Dragacz. Tych kosztów nikt nie brał pod uwagę, a są one bardzo wielkie, a prace zaawansowane. Ponadto jest mnóstwo terenów chronionych i zurbanizowane obszary. Jeśli ten wariant będzie realizowany będzie wiązał się też z wyburzeniami ok. 150 domów. Dla radnych jest sytuacja jasna: absolutnie jesteśmy przeciwni przywracani wariantu północnego! Jeśli zostało coś wypracowane i jest w miarę akceptowalne to jaki jest sens wracać do koncepcji która dla gminy Dragacz nie jest korzystna?!

Podczas komisji infrastruktury był też obecny Andrzej Rodziewicz, wójt gm. Grudziądz. To właśnie przez ten samorząd biegnie korytarz południowy S5 z kilkoma wariantami, w tym dwoma ostro oprotestowanymi przez mieszkańców. Jeden zakłada wyburzenia ok. 150-200 domów, drugi przebiega przez tereny na których żyją chronione gatunki flory i fauny. Ponadto gm. Grudziądz od kilku miesięcy lobbowała na rzecz przywrócenia korytarza północnego z mostem na Wiśle. Wójt Rodziewicz podczas komisji nie zabrał głosu. - Nie zostałem dopuszczony do głosu. Chciałem się wypowiedzieć, ale nie wystarczyło czasu gdyż komisja trwała tylko godzinę - wyjaśnia wójt Rodziewicz.

Urzędnicy z mieszkańcami będą rozmawiali o wariantach przebiegu S5 na przełomie jesieni i zimy

Posłowie z regionu ponad podziałami politycznymi zaczynając od Tomasza Szymańskiego z KO (Grudziądz) przez Roberta Kwiatkowskiego z koła parlamentarnego Polskiej Partii Socjalistycznej i Pawła Olszewskiego z KO którzy są zaangażowani w sprawę przebiegu S5 w okolicy Grudziądzu mówili jednym głosem: im więcej wariantów zostanie poddanych analizie, tym będzie możliwość wybrania najbardziej optymalnego. O tym, czy minister Abramczyk zleci analizę STEŚ dla wariantu północnego będziemy informowali.

Konsultacje społeczne z mieszkańcami co do wariantów w poszczególnych korytarzach są planowane na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2022 roku.
Chcesz wysłuchać transmisji z sejmu? Kliknij: TUTAJ