W miniony weekend beniaminek Orlen Ligi wygrał turniej w Gliwicach, wcześniej był najlepszy w Pile. W serii sparingów ma już na rozkładzie kilka drużyn z Orlen Ligi: PTPS Piła, Pałac Bydgoszcz, KSZO Ostrowiec i MKS Tauron Dąbrowa Górnicza.
- To jest dopiero początek naszej pracy. Takie sparingi są potrzebne, żeby wiedzieć nad czym musimy popracować więcej, dostarczają nam niezbędnych informacji. W pojedynczych meczach testowane są poszczególne elementy, a na wynik nikt nie patrzy. Nikt nie gra w pełnym składzie, są duże rotacje, trenerzy wiele eksperymentują - podkreśla trener Nicola Vettori.
Budowlani Toruń: cel - utrzymanie
Kolejne zwycięstwa przyjmowane są przez toruńskich kibiców z dużym entuzjazmem, ale szkoleniowiec beniaminka stara się studzić nastroje. - Ostrzegam, żeby z towarzyskich gier nie wyciągać żadnych wniosków. Te zwycięstwa nie zmieniają potencjału dużyny, a nasz cel jest wciąż ten sam: utrzymanie.
Najważniejsze, że Budowlane wróciły z południa zdrowe. W zespole nie ma poważniejszych kontuzji, poza zwykłymi w czasie przygotowań do sezonu mikro urazami. Przez dwa tygodnie drużyna będzie trenować u siebie. Kolejny sparing - tym razem w Toruniu - 1 października z PTPS Piła.