Zbigniew Oparka nie powinien jednak być p.o. dyrektora M-GOK dłużej niż rok. Tak burmistrz Patryk Mikołajewski określił to w swym zarządzeniu. Odwołanie Michała Sławety ze stanowiska jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę zawartej 1 września 2017 roku. Powodem odwołania -uzasadnia Mikołajewski - „jest naruszenie przepisów prawa pozostające w związku z zajmowanym stanowiskiem”.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
Z uzasadnienia odwołania można się dowiedzieć, że w kontaktach bieżących z dyrektorem M-GOK stwierdzono: brak rzetelnego prowadzenia ewidencji czasu jego pracy, odnotowanie obecności w pracy w dniach 3 i 24 października 2018 r., kiedy to wykonywał czynności związane z uczestnictwem w komitecie wyborczym ówczesnego burmistrza. Dyrektor M-GOK nie ewidencjonował też przebiegu i zakresu wykorzystywania samochodu służbowego.
Ale głównym jego grzechem - i to wie każdy w Koronowie - był brak współpracy z 40-osobową orkiestrą dętą pod batutą dr. Kordowskiego. Z dr. Kordowskim z M-GOK odeszła cała orkiestra. Ta. która miała ją w M-GOK zastąpić, liczy tylko 8 osób...
Czy uda się skończyć z plastikiem?