13 z 26
Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne...
fot. Dariusz Nawrocki

Burmistrz Pakości zaprosił dzieci do swojego niezwykłego ogrodu [zdjęcia]

Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne spotkania dla najmłodszych. Czekają tu na nich: żłóbek, niezwykłe iluminacje świąteczne oraz prezenty.

Przez lata robił to jako radny. Na ten cel przekazywał 3 swoje diety. Potem, by zwiększyć grono obdarowywanych dzieci, zaczął organizować na swojej posesji biesiady charytatywne w rytmie śląskich szlagierów. W trakcie czerwcowej akcji zebrał aż 4700 złotych.

Sobotnie spotkanie w swoim ogrodzie organizował już jednak nie jako radny, ale burmistrz. W listopadzie bowiem wygrał wybory w Pakości. Wspólnie ze Świętym Mikołajem rozdał paczki stu pakoskim dzieciom.

Dlaczego to robi? - Mam takie życiowe motto: "Człowiek nie żyje sam dla siebie i nie umiera dla siebie". Mam z czego żyć. Nie muszę gromadzić pieniędzy. Mogę je przeznaczać na rzecz najuboższych - mawia zawsze Zygmunt Groń.

Jest przekonany, że mieszkańcy Pakości to docenili i nagrodzili go funkcją burmistrza. Nie zamierza spoczywać więc na laurach. Z pewnością zorganizuje jeszcze niejedną imprezę charytatywną.





14 z 26
Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne...
fot. Dariusz Nawrocki

Burmistrz Pakości zaprosił dzieci do swojego niezwykłego ogrodu [zdjęcia]

Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne spotkania dla najmłodszych. Czekają tu na nich: żłóbek, niezwykłe iluminacje świąteczne oraz prezenty.

Przez lata robił to jako radny. Na ten cel przekazywał 3 swoje diety. Potem, by zwiększyć grono obdarowywanych dzieci, zaczął organizować na swojej posesji biesiady charytatywne w rytmie śląskich szlagierów. W trakcie czerwcowej akcji zebrał aż 4700 złotych.

Sobotnie spotkanie w swoim ogrodzie organizował już jednak nie jako radny, ale burmistrz. W listopadzie bowiem wygrał wybory w Pakości. Wspólnie ze Świętym Mikołajem rozdał paczki stu pakoskim dzieciom.

Dlaczego to robi? - Mam takie życiowe motto: "Człowiek nie żyje sam dla siebie i nie umiera dla siebie". Mam z czego żyć. Nie muszę gromadzić pieniędzy. Mogę je przeznaczać na rzecz najuboższych - mawia zawsze Zygmunt Groń.

Jest przekonany, że mieszkańcy Pakości to docenili i nagrodzili go funkcją burmistrza. Nie zamierza spoczywać więc na laurach. Z pewnością zorganizuje jeszcze niejedną imprezę charytatywną.





15 z 26
Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne...
fot. Dariusz Nawrocki

Burmistrz Pakości zaprosił dzieci do swojego niezwykłego ogrodu [zdjęcia]

Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne spotkania dla najmłodszych. Czekają tu na nich: żłóbek, niezwykłe iluminacje świąteczne oraz prezenty.

Przez lata robił to jako radny. Na ten cel przekazywał 3 swoje diety. Potem, by zwiększyć grono obdarowywanych dzieci, zaczął organizować na swojej posesji biesiady charytatywne w rytmie śląskich szlagierów. W trakcie czerwcowej akcji zebrał aż 4700 złotych.

Sobotnie spotkanie w swoim ogrodzie organizował już jednak nie jako radny, ale burmistrz. W listopadzie bowiem wygrał wybory w Pakości. Wspólnie ze Świętym Mikołajem rozdał paczki stu pakoskim dzieciom.

Dlaczego to robi? - Mam takie życiowe motto: "Człowiek nie żyje sam dla siebie i nie umiera dla siebie". Mam z czego żyć. Nie muszę gromadzić pieniędzy. Mogę je przeznaczać na rzecz najuboższych - mawia zawsze Zygmunt Groń.

Jest przekonany, że mieszkańcy Pakości to docenili i nagrodzili go funkcją burmistrza. Nie zamierza spoczywać więc na laurach. Z pewnością zorganizuje jeszcze niejedną imprezę charytatywną.





16 z 26
Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne...
fot. Dariusz Nawrocki

Burmistrz Pakości zaprosił dzieci do swojego niezwykłego ogrodu [zdjęcia]

Zygmunt Groń od 8 lat w swoim ogrodzie organizuje wigilijne spotkania dla najmłodszych. Czekają tu na nich: żłóbek, niezwykłe iluminacje świąteczne oraz prezenty.

Przez lata robił to jako radny. Na ten cel przekazywał 3 swoje diety. Potem, by zwiększyć grono obdarowywanych dzieci, zaczął organizować na swojej posesji biesiady charytatywne w rytmie śląskich szlagierów. W trakcie czerwcowej akcji zebrał aż 4700 złotych.

Sobotnie spotkanie w swoim ogrodzie organizował już jednak nie jako radny, ale burmistrz. W listopadzie bowiem wygrał wybory w Pakości. Wspólnie ze Świętym Mikołajem rozdał paczki stu pakoskim dzieciom.

Dlaczego to robi? - Mam takie życiowe motto: "Człowiek nie żyje sam dla siebie i nie umiera dla siebie". Mam z czego żyć. Nie muszę gromadzić pieniędzy. Mogę je przeznaczać na rzecz najuboższych - mawia zawsze Zygmunt Groń.

Jest przekonany, że mieszkańcy Pakości to docenili i nagrodzili go funkcją burmistrza. Nie zamierza spoczywać więc na laurach. Z pewnością zorganizuje jeszcze niejedną imprezę charytatywną.





Pozostało jeszcze 9 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali".  Zobaczcie zdjęcia

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali". Zobaczcie zdjęcia

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Rozsyp to koło cebuli. Ten nawóz sprawi, że cebul będzie mnóstwo na grządkach!

Rozsyp to koło cebuli. Ten nawóz sprawi, że cebul będzie mnóstwo na grządkach!

Zobacz również

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion

Kobiety o takich imionach to często kłamczuchy! Tak mówi Wielka Księga Imion