
Burze w Polsce. Są groźne, ale i piękne!
Załamanie pogody na Kujawach i Pomorzu rozpoczęło się już w sobotę. Od tego dnia bardzo słoneczne chwile dnia przeplatają się z godzinami groźnych i porywistych burz.
Sezon na burze dopiero się rozpoczyna. Wiosną i latem notuje się ich po kilka w trakcie jednego miesiąca. - W naszym regionie burze występują przez około 22 dni. Przeważnie w okresie od maja do sierpnia. Najwięcej takich zjawisk jest w lipcu. Średnio notuje się ich sześć - wyjaśnia prof. Marek Kejna, klimatolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- Burze na przełomie maja i czerwca to żadna anomalia. Musimy się do nich przyzwyczaić - przyznaje prof. Kejna. I choć mogą być bardzo niebezpieczne, są jednocześnie zachwycające.

Burze w Polsce. Są groźne, ale i piękne!
Załamanie pogody na Kujawach i Pomorzu rozpoczęło się już w sobotę. Od tego dnia bardzo słoneczne chwile dnia przeplatają się z godzinami groźnych i porywistych burz.
Sezon na burze dopiero się rozpoczyna. Wiosną i latem notuje się ich po kilka w trakcie jednego miesiąca. - W naszym regionie burze występują przez około 22 dni. Przeważnie w okresie od maja do sierpnia. Najwięcej takich zjawisk jest w lipcu. Średnio notuje się ich sześć - wyjaśnia prof. Marek Kejna, klimatolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- Burze na przełomie maja i czerwca to żadna anomalia. Musimy się do nich przyzwyczaić - przyznaje prof. Kejna. I choć mogą być bardzo niebezpieczne, są jednocześnie zachwycające.

Burze w Polsce. Są groźne, ale i piękne!
Załamanie pogody na Kujawach i Pomorzu rozpoczęło się już w sobotę. Od tego dnia bardzo słoneczne chwile dnia przeplatają się z godzinami groźnych i porywistych burz.
Sezon na burze dopiero się rozpoczyna. Wiosną i latem notuje się ich po kilka w trakcie jednego miesiąca. - W naszym regionie burze występują przez około 22 dni. Przeważnie w okresie od maja do sierpnia. Najwięcej takich zjawisk jest w lipcu. Średnio notuje się ich sześć - wyjaśnia prof. Marek Kejna, klimatolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- Burze na przełomie maja i czerwca to żadna anomalia. Musimy się do nich przyzwyczaić - przyznaje prof. Kejna. I choć mogą być bardzo niebezpieczne, są jednocześnie zachwycające.

Burze w Polsce. Są groźne, ale i piękne!
Załamanie pogody na Kujawach i Pomorzu rozpoczęło się już w sobotę. Od tego dnia bardzo słoneczne chwile dnia przeplatają się z godzinami groźnych i porywistych burz.
Sezon na burze dopiero się rozpoczyna. Wiosną i latem notuje się ich po kilka w trakcie jednego miesiąca. - W naszym regionie burze występują przez około 22 dni. Przeważnie w okresie od maja do sierpnia. Najwięcej takich zjawisk jest w lipcu. Średnio notuje się ich sześć - wyjaśnia prof. Marek Kejna, klimatolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
- Burze na przełomie maja i czerwca to żadna anomalia. Musimy się do nich przyzwyczaić - przyznaje prof. Kejna. I choć mogą być bardzo niebezpieczne, są jednocześnie zachwycające.