Bydgoskie drogi. Remonty nakładek na ostatniej prostej

Tegoroczne remonty nawierzchni bydgoskich ulic powoli zmierzają do mety. Robotnikom pozostały jeszcze drobne prace wykończeniowe. Do końca listopada wszystko powinno już być gotowe.

Prac i niewielkich utrudnień można spodziewać się jeszcze w kilku miejscach. Kończy się remont ulicy Świętej Trójcy na odcinku od Czartoryskiego do Kordeckiego, Koronowskiej od Opławca do granic miasta i Wrocławskiej. Początkowo roboty w tych miejscach miały zakończyć się w połowie listopada, ale przez padający deszcz termin trzeba było wydłużyć.

Przeczytaj także: Kłótnia drogowców w Bydgoszczy o ważne remonty ulic

- Pogoda była ostatnio naszym największym wrogiem. Dlatego prace potrwają nieco dłużej - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Ale zapewniam, że to jedyny powód wydłużenia terminu. Wykonawca powinien zakończyć remonty w ciągu kilku najbliższych dni - przekonuje Kosiedowski.

Drobne poprawki trwają też na ulicy Szubińskiej. Ten remont miał zakończyć się na przełomie sierpnia i września, ale firma Trakcja nadal poprawia to, co wskazał im ZDMiKP. - Jesteśmy konsekwentni i to, co trzeba, musi zostać poprawione - mówi rzecznik drogowców. A prace polegają już tylko na regulacji krawężników i wymianie tych, przy których pojawiły się wykruszenia.

Wcześniej nowy asfalt ułożono na ulicach Akademickiej i Andersa w okolicach ronda Misji Pokojowych ONZ. - Na obu ulicach już w tym roku postanowiliśmy wymienić krawężniki, wyregulować pokrywy studni oraz wpusty kanalizacji deszczowej - wylicza Krzysztof Kosiedowski. Jeśli warunki atmosferyczne na to pozwolą oba odcinki mogą być gotowe jeszcze w tym roku, a nie za kilka tygodni, jak wcześniej zakładał Zarząd Dróg Miejskich.

W tym roku drogowcom udało się wymienić nawierzchnie na około 20 ulicach. Dywaniki ułożono też m.in. na Kołobrzeskiej, alejach Mickiewicza, Nakielskiej, Chemicznej i Władysława Bełzy.