Bydgoszcz ma własny cud Europy!

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Konkurs o tytuł "unijnego cudu" organizuje Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Przebudowa śródmiejskiej wyspy konkuruje w kategorii "rewitalizacja".

Telewizja sama przyjechała

- To ważne, że zostaliśmy dostrzeżeni przez kapitułę konkursu "7 Cudów Unijnych Funduszy" - mówi Michał Woźniak, dyrektor Muzeum im. Leona Wyczółkowskiego, który zachwalał uroki Wyspy Młyńskiej podczas niedawnej wizyty w naszym mieście ekipy TVP. - Co więcej Bydgoszcz nie zabiegała o przyjazd do nas telewizji, nie wykupiła czasu antenowego w celu promowania miasta. Zostaliśmy po prostu docenieni i zauważeni. To się naprawdę liczy - podkreśla Woźniak.
Wyspie Młyńskiej będzie poświęcony jeden z odcinków telewizyjnego cyklu w TVP 1, który prezentuje miejsca kandydujące do tytułu "cudu unijnych funduszy". Serię można oglądać w telewizji od najbliższego piątku.

Woźniak podkreśla, że taka promocja miastu bardzo się przyda: - My, mieszkańcy wiemy o tym, że na Wyspę Młyńską warto przyjść i już teraz - mimo że jej rewitalizacja jeszcze się nie zakończyła - można tu miło spędzić czas - dodaje dyrektor Muzeum Okręgowego. - Na zewnątrz pokutuje opinia, że to miasto przemysłowe.

Polak wie tyle, co operator

Woźniak podkreśla, że na razie jedyną rozpoznawalna w kraju marką Bydgoszczy jest sport.
- Podczas realizowania programu TVP na wyspie miałem okazję porozmawiać chwilę z operatorami i pracownikami technicznymi telewizji - wspomina Woźniak. - Byli bardzo zdziwieni, ze tyle się u nas dzieje. Nie mieli przedtem pojęcia o naszej, rewitalizowanej wyspie. Panuje przekonanie, że owszem, można tu przyjechać, na zawody sportowe, ale na krótko, bo nic ciekawego u nas nie ma.
Udział w konkursach, jak ten organizowany przez resort rozwoju regionalnego to szansa na zerwanie z takim, niezbyt ciekawym wizerunkiem naszego miasta. I znakomita okazja do pochwalenia się bydgoskimi atrakcjami.

Rewitalizacja Wyspy Młyńskiej jest dotowana w ramach Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Przebudowa i zaadaptowanie na cele muzealne pięciu budynków, wraz z budową Międzywodzia to inwestycja o wartości prawie 19 mln zł.

Nie musimy naśladować Berlina

- Każdy z gmachów, do których zostało przeniesione nasze muzeum, ma inny charakter - zaznacza Michał Woźniak. - W Białym Spichrzu mieszczą się zbiory archeologiczne, w Czerwonym Spichrzu - muzeum sztuki, a w budynku przy ulicy Mennica 7 znajduje się kolekcja poświęcona Leonowi Wyczółkowskiemu. Dlatego wszystkie stanowią całość. Również z tego powodu nie jestem zwolennikiem porównywania naszej wyspy do berlińskiej Wyspy Muzeów. Możemy wypromować naszą rodzimą nową jakość.
To jednak nie koniec inwestycji w tej części Bydgoszczy. Do końca sierpnia w południowym zakątku wyspy, nad brzegiem Brdy Młynówki powstanie nowy plac zabaw. Znajdą się w nim zjeżdżalnie, ścianki wspinaczkowe i huśtawki. Teren będzie miał drewniane ogrodzenie. W ratuszu powstał też pomysł umieszczenia w tym miejscu "zaczarowanego krzesła", tego samego, które można było zobaczyć w filmie Andrzeja Maleszki, "Magiczne drzewo".

Udostępnij