www.pomorska.pl.bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
- Przejeżdżałem właśnie autobusem, gdy zobaczyłem, jak jakiś mężczyzna skacze z mostu. Została po nim tylko kurtka, którą zdążył zdjąć - relacjonuje świadek wydarzenia, z którym udało nam się skontaktować. - Kobieta przechodząca chodnikiem wyglądała jeszcze za nim zza barierkę. To pewnie ona wezwała pomoc -mówi.
Dzisiaj około godziny 16.30 służby ratunkowe dostały zgłoszenie o mężczyźnie, który skoczył do Brdy z Mostu Bernardyńskiego. - Trzy minuty później na miejscu był już nasz zastęp ratownictwa wodnego - mówi Jarosław Koprowski, rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. - Mężczyzna był już jednak na brzegu. Z wody zdążyli go już wyłowić kajakarze, którzy mieli trening i właśnie tamtędy przepływali - opowiada.
Na miejscu zjawiła się też policja. - Funkcjonariusze wyczuli, że mężczyzny alkohol - mówi Kamila Ogonowska z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Niedoszły samobójca został przewieziony do Szpitala Uniwersyteckiego im. dr Jurasza. - Pacjent jest przytomny, a jego stan jest stabilny. Być może zostanie zatrzymany w szpitalu na krótką obserwację - poinformowała nas Kamila Wiecińska, rzeczniczka szpitala.