Bydgoszcz. Mogiła osób ekshumowanych z fordońskiego Rynku czeka na wykonanie nagrobka

- Nie tak to miało wyglądać. Chciałoby się powiedzieć: wiedzieliśmy, że tak będzie. Jesienią ubiegłego roku podjęliśmy temat cichego pochówku, bez księdza, modlitwy i wspomnienia. Miało być inaczej. Od momentu odkrycia pierwszych szczątków deklarowaliśmy chęć zorganizowania pogrzebu na cmentarzu św. Mikołaja. Przy głównej alei tuż przed kaplicą znaleźliśmy odpowiednio honorowe miejsce. Stało się inaczej. Zabrakło dobrej woli anonimowych urzędników - wpis takiej treści zamieściło na Facebooku Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu. Społecznicy przypomnieli w ten sposób sprawę pochówku szczątków blisko 150 osób, które odnaleziono w trakcie remontu fordońskiego Rynku. Pochodziły one z dawnego cmentarza przykościelnego. Zostały złożone w zbiorowej mogile na cmentarzu komunalnym przy ul. Wiślanej w Bydgoszczy.

Dziś Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu zwraca uwagę na stan mogiły. - Tuż przy bramie cmentarza komunalnego znajdują się dwie zbiorowe mogiły. Jedna ogrodzona zdobnym łańcuchem i upamiętniona marmurową płytą skrywa szczątki ewangelików z cmentarza przy ul. Jagiellońskiej. Druga, skromna, całkowicie zarośnięta chwastami, to miejsce spoczynku mieszkańców Fordonu. Nie ma komu zadbać, za chwilę skrzynka się rozpadnie i nie pozostanie żaden ślad. Zastanawiamy się czy może o to panom urzędnikom chodziło? - czytamy w poście SMSF.

Cmentarzem komunalnym przy ul. Wiślanej zarządza Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Bydgoszczy.

- W budżecie na 2023 mamy zabezpieczone środki na wykonanie nagrobka na grobie osób ekshumowanych z fordońskiego Rynku. Wykonanie nagrobka wraz z rewitalizacją trawnika wokół obu grobów przeprowadzimy najpóźniej do 1 listopada - zapowiada Marta Stachowiak, rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy.

Marta Stachowiak przyznaje, że po ostatnich ciepłych i wilgotnych dniach grób trochę obrósł trawą. - Pielenie grobu zostało wykonane 22 maja w godzinach porannych - informuje Marta Stachowiak.

W kwestii braku nagrobka rzeczniczka przypomina, że zaleca się stawiać nagrobki po upływie co najmniej 6 miesięcy od daty pogrzebu. - Związane jest to z osiadaniem grobu po pogrzebie. Podczas kopania grobu ziemia zostaje spulchniona, potrzebuje więc czasu, aby odpowiednio się ułożyć - wyjaśnia Marta Stachowiak.

Przypomnijmy, pochówek szczątków wydobytych podczas prowadzonych prac archeologicznych na płycie Rynku w Starym Fordonie odbył się na cmentarzu komunalnym w Fordonie. Jak informował w listopadzie ubiegłego roku Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy, pochówek odbył się w miejscu specjalnie wyeksponowanym, w głównej alei przy wejściu głównym na cmentarz, obok grobu szczątków pochodzących z parku im. Witosa. Pochówek wraz z przeprowadzeniem prac badawczych - antropologicznych oraz archeologicznych został zlecony podwykonawcy firmy Steinbudex, która odpowiadała za rewitalizację płyty Rynku w Starym Fordonie. Pogrzebem, na zlecenie podwykonawcy zajął się Fordoński Zakład Pogrzebowy. Nie było przewidzianej specjalnej ceremonii pogrzebowej.

Zobacz wideo: Witolda Burkera, bydgoskiego adwokata i pianistę jazzowego żegnali przyjaciele oraz rodzina.