Jak poinformowało dziś Radio PiK, mężczyźnie oskarżonemu o śmiertelne pobicie ojca grozi do 7 lat więzienia.
Do tragedii doszło w lipcu ub.r. podczas imprezy na działce. Tam ojciec i syn razem pili. Według złożonych dziś zeznań uczestniczącej w spotkaniu kobiety, syn - Remigiusz P. - okładał ojca pięściami i bił. Miał być to odwet za bitą wcześniej matkę - ojciec prawdopodobnie znęcał się nad rodziną.
Zobacz także: Groźny wypadek w regionie. Śmigłowiec przyleciał po ranną osobę [zdjęcia]
Obrońca oskarżonego wnosił, aby przy wydawaniu wyroku wziąć pod uwagę przemoc i problem alkoholowy w rodzinie Remigiusza P. Wnioskował o 5 lat pozbawienia wolności.
Dziadek oskarżonego 23-latka i ojciec pobitego mężczyzny chce natomiast, aby wnuk wpłacił dodatkowo 10 tys. zł na rzecz organizacji pomocy dzieciom, które straciły ojców.
Wyrok Sądu Okręgowego w tej sprawie poznamy za kilka dni.
300 Plus - wszystko, co musisz wiedzieć o programie.