Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Był patriotą i nauczycielem. Dlatego musiał zginąć

(bw)
Na zdjęciu Albin Korach, w słaboszewskiej szkole i Marysia Muszlewska, siostrzenica nauczyciela, obecnie mieszkająca w Anglii
Na zdjęciu Albin Korach, w słaboszewskiej szkole i Marysia Muszlewska, siostrzenica nauczyciela, obecnie mieszkająca w Anglii
Gorliwy patriota, energiczny obrońca polskiej racji stanu, krzewiciel oświaty na wsi, o którym pamięć wśród starszych mieszkańców obu wsi jest ciągle żywa. Przypominamy sylwetkę Albina Koracha.

Urodził się 15 marca 1909 r. we wsi Koryta w powiecie krotoszyńskim w Wielkopolsce. Jego rodzicami byli Jan i Jadwiga z domu Kałużna. Po ukończeniu nauki, podjął pracę w czteroklasowej szkole we wsi Słaboszewo w powiecie mogileńskim. Uczyły się tu dzieci z Krzekotowa, Białych Błot, Mokrego, Szczepankowa i Słaboszewa. - Wśród nich była moja mama Łucja i wujkowie Fabian i Gabryjel Jakubowscy. Pamiętała swego nauczyciela Franciszka Sadrakuła - mówi Grażyna Nowak.

- Od Edmunda Wilka, mieszkańca wsi dowiedziałem się, że Albin Korach pracował tu w latach 1934-1939. Mieszkał w starej polskiej szkole - mówi Jan Adamski, długoletni dyrektor szkoły.

Przeczytaj również: Początek okupacji. I wielkich zbrodni! [zdjęcia]

Ślub i przenosiny do Szczepanowa

Gdy w 1936 r. pracę nauczycielską w Słaboszewie rozpoczęła Janina Jax, połączyła ją z Albinem Korachem nie tylko wspólna praca, ale i marzenia o edukacji muzycznej dzieci i stworzeniu w szkole zespołów muzycznego, tanecznego, chóru. Wkrótce się pokochali, a w 1938 r. wzięli ślub.

- Ciocia opowiadała mi, że jej mąż był bardzo otwarty, przez to lubiany. Grał na fortepianie, śpiewał. Był duszą towarzystwa. Był w niej niezwykle zakochany, gdy ciocia przychodziła ze szkoły po kilku godzinach zajęć, sadzał ją na fotelu, zdejmował buty, masował nogi - mówi Ewa Chojnacka, siostrzenica.

Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej, nauczycielskie małżeństwo przeniosło się do Szczepanowa, gdzie Albin objął funkcję kierownika szkoły. Mieli nadzieję, że tu spełnią się ich marzenia. Jednak ich małżeństwo trwało bardzo krótko.

Droga męczeńska

Od XIX w. w Słaboszewie mieszkało wielu Niemców. Była tu szkoła ewangelicka, zlikwidowana po I wojnie światowej. Potem niemieckie dzieci chodziły do polskiej szkoły, w której uczył A. Korach. Polski nauczyciel, patriota, był solą w oku niemieckich mieszkańców, zwłaszcza, gdy wraz z miejscowym proboszczem, ks. Zenonem Niziołkiewiczem obserwowali poczynania V kolumny, o czym informowali polskie władze.

Gdy wybuchła wojna Korachowie mieszkali już w Szczepanowie i tam Albin został aresztowany 19 września 1939 r. i osadzony w areszcie w Pakości.

Został stracony 21 wrzenia 1939 r. na świerkówieckich polach koło Mogilna. Ekshumowany po wojnie, spoczywa w zbiorowej mogile wśród innych męczenników na cmentarzu w Szczepanowie. Na budynku miejscowej szkoły wmurowano tablicę pamiątkową poświęconą jego osobie.

Wiadomości z Mogilna

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska