Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodziny Ossowskich piękne karty w historii naszej ojczyzny

Stanisław Kaszyński [email protected]
Na zdjęciach: niezwykle barwna  postać rodu - Leon Ossowski sfotografowany w mundurze powstańczym; Stefan Ossowski, uczestnik walk w I wojnie światowej;  Maria Ossowska z córką Heleną; zakonnica siostra Romana Ossowska
Na zdjęciach: niezwykle barwna postać rodu - Leon Ossowski sfotografowany w mundurze powstańczym; Stefan Ossowski, uczestnik walk w I wojnie światowej; Maria Ossowska z córką Heleną; zakonnica siostra Romana Ossowska archiwum rodzinne
To jeden z tych patrtiotycznych rodów, którego członkowie godnie zapisali się w naszych dziejach. Także w historii Kujaw i ziemi mogileńskiej.

Ślady swojej przeszłości Ossowscy utrwalili w kilkuset miejscowościach naszego kraju. Byli patriotami, znanymi rolnikami, ofiarnymi żołnierzami i powstańcami, działaczami społecznymi, uczonymi.

Leon - człowiek wielkiej aktywności

Najokazalej w dziejach rodziny zapisał się Leon, który żył 89 lat. Po Powstaniu Wielkopolskim, w którym uczestniczyło aż sześciu braci, Leon uczył się w Szkole Rolniczej w Inowrocławiu. Ukończywszy służbę wojskową, do której został powołany w 1921 r., podjął praktykę rolną u Władysława Brodnickiego w Wielkiej Wsi koło Pakości, a potem kształcił się w Uniwersytecie Ludowym w Dalkach koło Gniezna. Tam też po raz pierwszy s potkał się ze działaczem ludowym Stanisławem Mikołajczykiem.

Polityk, dziennikarz, żołnierz

W 1924 r. Leon Ossowski wstąpił do Polskiego Stronnictwa Ludowego "Piast", ożenił się i objął poniemieckie gospodarstwo rolne w Mokrem (dziś powiat mogileński), bliskim sąsiedztwie majątku Kazimierza Zdziechowskiego w Słaboszewku. Jednak już po roku przekazał je starszemu bratu Stefanowi i na prośbę Mikołajczyka podjął pracę w zarządzie wojewódzkim PSL "Piast" w Poznaniu.

Jego głównym zadaniem było organizowanie kół i zarządów powiatowych stronnictwa. Był również redaktorem odpowiedzialnym "Włościanina" i "Piasta Wielkopolskiego", a w 1927 r. organizatorem Zjazdu Młodzieży Słowiańskiej. Dobrze poznał też Wincentego Witosa, towarzysząc mu na spotkaniach w Gnieźnie, Mogilnie, Inowrocławiu, Wrześni i Środzie.

Po kampanii wrześniowej 1939 r. w Armii "Karpaty" pod Przemyślem, gdzie został ranny, powrócił do Poznania. Już w 1945 r. był pomysłodawcą tytułu dziennika "Głos Wielkopolski". Od 1948 r. prowadził gospodarstwo rolne w Pokrzywnie, które później przejęła córka Jadwiga. Był prezesem koła Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, członkiem MK ZSL i radnym MRN w Poznaniu. Uczestniczył w Kongresie Jedności Ruchu Ludowego w 1949 r., był członkiem Rady Naczelnej ZSL. Odznaczony Krzyżem Powstańczym i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Leon Ossowski, przykładny patriota i zasłużony działacz ruchu ludowego, zmarł w 1990 r. w Poznaniu.

W roli walutowego kuriera

Patriotyczna postawa Ossowskich w szczególny sposób ujawniła się podczas I wojny światowej. Troska o zabezpieczenie funduszy mogileńskiej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej przed bardzo prawdopodobną dewaluacją marki skłoniła rodzinę do działań mających ochronić budżet kasy. A można to było uczynić poprzez dyskretną wymianę banknotów na bilon w srebrze lub złocie.

Ponieważ nie było to możliwe na miejscu, kilkunastoletni Leon Ossowski woził marki z Mogilna do... szpitala wojskowego w Szczecinie, gdzie jego starszy o siedem lat brat Stanisław, poszkodowany na froncie zachodnim gazem bojowym, był leczony, a później został kasjerem. Mimo długiej podróży i wielu zagrożeń Leon Ossowski szczęśliwie spełniał rolę walutowego kuriera. Do Mogilna zdołał przewieźć prawie 80 kilogramów monet, w tym co najmniej 5 kilogramów w złocie.

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości uratowany skarb zdeponowany został w Banku Ludowym w Mogilnie.

Jedenaścioro potomków

Małżeństwo Stanisław Ossowski (ok. 1850-1929) i Franciszka Tubacka, spoczywający na cmentarzu w Mogilnie mieli jedenaścioro dzieci. Najmłodszym z sześciu synów był wspomniany Leon (1901-1990), pozostali to: Franciszek (1887-1964), Jan (1889-1936), Józef (1891-1946), Stanisław (1894-1934) i Stefan (1897-1984), którzy brali udział w I wojnie światowej. Dwie spośród pięciu ich sióstr - Romana i Kanizja, spoczywające na cmentarzu w Szamotułach, wybrały życie zakonne. Na mogileńskim cmentarzu pochowani są też: Monika (1906-1993), Władysława (1901-1986), Irena (1932-2001), Józefa (1906-1983) i Maciej (1931-1979) Ossowscy.

Do obfitego kręgu osób noszących to nazwisko należy również Leonard Ossowski (ur. 10 IX 1921) i jego czworo dzieci: Józef (ur. 9 III 1953 Mogilno), Stefan (ur. 20 VII 1955 Mogilno), Barbara (3 XII 1957 Mogilno-12 X 2010 Bydgoszcz) i Teresa (ur. 1959 Pałuczyna). Józef, absolwent Technikum Rolniczego w Bielicach koło Mogilna, również gospodarzył, mieszka w Inowrocławiu, młodszy Stefan przekazał swoje gospodarstwo w Pałuczynie (dziś gmina Janikowo) synowi Filipowi, zaś ich siostra Teresa mieszka w Bydgoszczy. Córka Leona, Jadwiga Kucharska (ur. 8 X 1940 Poznań) osiadła w Poznaniu i troskliwie kompletuje pamiątki po sławnym ojcu.

Rozsiani po Polsce

W naszym kraju mieszka 6375 osób noszących nazwisko Ossowski, w tym 3260 mężczyzn. Główne ich skupiska znajdują się na Pomorzu, m. in. w Starogardzie Gdańskim (340), Chojnicach (300), Gdańsku (153), Tczewie (95), Kościerzynie (94) i Gdyni (87). Niemało ich mieszka też w Poznaniu i okolicy (142) i Bydgoszczy (68).

We współczesnych dziejach tego rodu trwałe miejsce zajmują również: Roman Ossowski, psycholog, profesor zw. UKW w Bydgoszczy, Antoni Ossowski, profesor farmakologii i botaniki lekarskiej Uniwersytetu Warszawskiego, zabity 9 września 1939 r. podczas bombardowania Lublina przez niemieckie lotnictwo, prof. Maria Ossowska (1896-1974), teoretyk i socjolog moralności, i jej mąż prof. Stanisław Ossowski (1897-1963), socjolog, teoretyk kultury, prof. Gotfryd Ossowski (1835-1897), archeolog, badacz jaskiń w Ojcowie i grobów kultury pomorskiej na Pomorzu.

Chcą poznać dzieje swojego rodu

Współcześni potomkowie Ossowskich starają się zgłębić ciekawe, czasem wręcz frapujące dzieje tego rodu.

Najbardziej w prace zaangażowali się: mieszkający w Pałuczynie Stefan, osiadły w Gdańsku Kazimierz i Czesław z Bydgoszczy oraz mieszkający w Mogilnie Krzysztof Kaczmarek, wnuk Jana, a wspomaga ich poznanianka Jadwiga, córka Leona, i senior Leon (ur. 1927) z podmogileńskiego Chabska.

Prezentacja dziejów tej rodziny zapoczątkuje 13 grudnia br. o 14.30 w Bibliotece Publicznej w Kołodziejewie (gm. Janikowo, pow. inowrocławski) cykl multimedialnych imprez pn. "Poznajemy sąsiadów". Organizatorzy już dziś zapraszają wszystkich zainteresowanych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska