Była tak pijana, że upadła. Twierdziła, że potrącił ja samochód

Godzina 19, piątek, Sulnowo. Na miejsce gna straż pożarna. Odebrali sygnał, że jakiś kierowca potrącił kobietę i uciekł.
- Zastaliśmy kobietę z niewielkimi otarciami pod kolanami. Była pod opieką innego kierowcy; zatrzymał się, żeby jej pomóc - relacjonuje Paweł Puchowski, rzecznik straży pożarnej w Świeciu.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Strażacy nie mieli tam nic do roboty. Zadzwonili po pogotowie, żeby mieć pewność, że kobieta jest bezpieczna. Na miejsce pojechała też policja. - Pamiętam sytuację, miałem wtedy dyżur - mówi Tomasz Krysiński, p. o. rzecznika policji w Świeciu. - Koledzy przywieźli tę kobietę na komendę. Okazało się, że nie było żadnego potrącenia. Ta pani przewróciła się od powiewu samochodu, który przejeżdżał obok. Nie utrzymała się na nogach, bo miała we krwi ponad dwa promile alkoholu.

Po złożeniu wyjaśnień, patrol odwiózł "poszkodowaną" do domu.
Takie sytuacje nie dziwią już ani funkcjonariuszy policji, ani straży miejskiej.
- Bohaterami zdarzeń z alkoholem w tle nadal są głównie mężczyźni, ale z roku na rok przybywa pijanych kobiet, którymi musimy się zajmować. Najczęściej chodzi o młode dziewczyny - mówi Krysiński.

- Praca z nimi jest znacznie trudniejsza niż z mężczyznami - dodaje Roman Witt, komendant strażników miejskich w Świeciu. - Bywa, że dwóch silnych funkcjonariuszy nie radzi sobie z pijaną kobietą, bo mają opory, żeby ją stanowczo okiełznać. W końcu to kobieta... Gorzej, gdy ma obniżony próg bólu z powodu odurzenia alkoholem albo narkotykami i więcej siły niż rosły chłop. Uspokojenie jej w takiej sytuacji, bez robienia krzywdy, nigdy nie jest łatwe.

Alarmujące są też statystyki dotyczące przestępczości wśród nieletnich.W porównaniu z rokiem 2010, w 2011 znacznie wzrósł odsetek dziewcząt jako sprawczyń przestępstw przeciwko mieniu (kradzież, wandalizm).

Świecie wiadomości