Biesek-Talewski był urlopowany w ratuszu na czas bycia wicestarostą. Teraz, choć wiedział choćby z mediów, że burmistrz Jolanta Fierek nie wyobraża sobie z nim współpracy, wystąpił o swój powrót na stanowisko sekretarza. - Zadzwoniłam do pana Bieska-Talewskiego i od razu powiedziałam, że jest naturalne, że ja tej współpracy nie widzę - mówi burmistrz. - Zaapelowałam do jego poczucia honoru i ducha samorządności. Poprosiłam, by sam złożył wypowiedzenie. Usłyszałam, że dlaczego miałby tak robić, oraz, że powinnam znać kodeks pracy. Stwierdził także, że jest bardzo dobrym pracownikiem i samorząd tylko skorzystałby na jego doświadczeniu. Dodał, że robię wielki błąd.
Fierek mówi, że nie wyobraża sobie współpracy z Bieskiem-Talewskim, choćby dlatego, że był jej rywalem w wyborach. Powołuje się na orzeczenie NSA dotyczące Podkarpacia, gdzie była podobna sytuacja. O głosy wyborców rywalizowali sekretarz i burmistrz. - W poniedziałek wyślę jeszcze oficjalne pismo do pana Bieska-Talewskiego z prośbą, by się jeszcze zastanowił i miał na względzie nadszarpnięte bardzo finanse gminy - mówi.
Więcej wiadomości z
Czersk
Jeżeli nie poskutkuje, burmistrz będzie musiała dać Bieskowi-Talewskiemu trzymiesięczne wypowiedzenie, co dla kasy gminy będzie skutkowało wypłatą trzech miesięcznych wynagrodzeń.
To ok. 30 tys. zł. Niedawno Biesek-Talewski dostał ze starostwa 34 tys. zł odprawy i 9 tys. 352 zł ekwiwalentu za urlop. Próbowaliśmy skontaktować się z Bieskiem-Talewskim, ale nie odbierał telefonów.
Burmistrz ma nadzieję, że ten nie zdecyduje się skierować sprawy do sądu. Podstawa jest, bo Jolanta Fierek zdecydowała, że funkcja sekretarza będzie połączona ze stanowiskiem wiceburmistrza.
Tymczasem burmistrz pożegnała się z wiceburmistrzem Janem Gliszczyńskim. Odmówił pracy na innym stanowisku w trakcie wypowiedzenia. Będzie więc dostawał pensję bez świadczenia pracy do marca. - Chciałam, by zajął się opracowaniem grafiku pracy urzędników od stycznia, bo chcę, by urząd był czynny do godz. 17. Ale ostatecznie uznałam, że nic na siłę. Wolę spokój od nerwowej atmosfery - mówi.
Czytaj e-wydanie »