https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Całe życie z haftem

Tekst i fot. Barbara Zybajło
Honorata Bloch i borowiackie serwety.
Honorata Bloch i borowiackie serwety.
W muzeum w Przysusze uhonorowano polskich twórców, którzy pielęgnują ludowe korzenie. Tam właśnie hafciarka HONORATA BLOCH z Tucholi jako jedyna z naszego regionu otrzymała nagrodę im. Oskara Kolberga.

     - Konkurs był bardzo rygorystyczny - przyznaje Honorata Bloch. - Promowano prawdziwą, nieskażoną wpływami sztukę ludową. Dyplom i medal odebrał mój zięć, bo ja, z powodu choroby, nie mogłam wybrać się w podróż.
     **_Z igłą przez życie
     Pani Honorata od lat nie rozstaje się z igłą. Nie tylko haftuje, ale i projektuje wzory. Urodziła się w Grodnie, ale w wyniku wojennej zawieruchy trafiła do Tucholi, gdzie przez lata kierowała zespołem haftu artystycznego i jednocześnie przygotowywała własne prace na konkursy.
     
Twórczość ludowa
     **Nagroda Kolberga przyznawana jest za zasługi dla kultury polskiej. Promuje najlepsze osiągnięcia i jest wyrazem najwyższego uznania dla twórczości artystycznej wypływającej z kultury ludowej.
- Lubię uczyć, to sprawia mi ogromną radość - zdradza pani Honorata, która wykształciła wiele tucholskich hafciarek. - _Trzeba do tego taktu i cierpliwości, ale dla mnie to sama przyjemność.
     **_Strój do muzeum
     Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze zwróciło się do tucholskiej hafciarki o przekazanie stroju borowiackiego, który będzie miał swoje miejsce na stałej wystawie.
- Z powodu choroby coraz trudniej mi haftować, ale na pewno nie przestanę, bo to całe moje życie - mówi pani Honorata.
     _

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska