I znów trzeba było wstrzymać prace przy remoncie ulic w centrum Inowrocławia. Ekipy przekopujące "Królówkę" - popularny miejscowy deptak - natrafiły na fragmenty drewnianej konstrukcji.
Dziś(wtorek) od rana na miejscu pracuje archeolog z UMK w Toruniu. Wraz drogowcami udało mu się odkryć potężne drewniane bale oraz mniejsze fragmenty konstrukcji z drewna. Wszystko wskazuje na to, że niegdyś stał w tym miejscu dom. Na razie nie wiadomo, czy pochodził on z czasów średniowiecza, czy może z bliższych nam wieków. Odpowiedzi na to pytanie udzielić będzie można po przeprowadzeniu dokładnych badań. Archeolodzy podkreślają, że inowrocławskie znaleziska to prawdziwa gratka. Są pewni, że podczas prowadzonych prac drogowych natrafią na pozostałości średniowiecznej "bramy bydgoskiej" i na wiele innych ciekawych pamiątek po starym Inowrocławiu.