https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Wiedzy Młyn Nowoczesności w Toruniu już otwarte! Co proponuje? [zobacz zdjęcia]

(ES)
W Młynie Wiedzy można dotykać wszystkich eksponatów, bawić się, eksperymentować.
W Młynie Wiedzy można dotykać wszystkich eksponatów, bawić się, eksperymentować. Lech Kamiński
Chcesz przekonać się, jak wygląda świat widziany oczyma muchy i konia? Usłyszeć pobudkę załogi kosmicznego wahadłowca Atlantis? Zajrzyj koniecznie do toruńskiego Centrum Nowoczesności. Dzisiaj wielkie otwarcie!

Tutaj łączą się dobra zabawa, nauka i kultura. Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy w Toruniu otwiera dziś swoje podwoje dla gości. W każdym wieku!

Kto zajrzy do CNMW, dowie się, ile wynosi temperatura na powierzchni Jowisza, usłyszy oryginalne nagranie ze statku Discovery STS-26, zobaczy świat oczyma żaby i konia, stworzy trójwymiarowy obraz i sprawdzi, czy człowiek może być baterią.

- Wydaje mi się, że największą popularnością będzie cieszyło się tzw. koło chomika - pokazuje Karolina Stusińska z CNMW. - Ma ponad dwa metry, każdy chętny może więc do niego wejść i sprawdzić, jak siła mięśni przechodzi na siłę elektryczną. Wskaźnik pokazuje - im szybciej biegniemy, tym więcej prądu wytwarzamy. Zdradzę, że wszyscy próbowaliśmy, świetna zabawa.

Młyn Wiedzy mieści się w starym parowym młynie Leopolda Richtera pochodzącym z lat 80. XIX wieku.
Dzisiaj sercem młynu jest najdłuższe w Polsce, stale działające, wahadło Foucaulta. To 35-kilogramowa chromowana kula z piaskiem, zawieszona na 33-metrowej linie, która biegnie przez osiem kondygnacji. Imponujące wahadło pozwala zaobserwować zjawisko obrotu Ziemi wokół własnej osi.

Zobacz:

Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy miesiąc przed otwarciem [zdjęcia]

- Kiedyś to miejsce było szare, ponure. Obiekt chylił się ku upadkowi - podkreśla Michał Zaleski, prezydent Torunia. - Teraz jest przestronnie, nowocześnie. Młyn wiedzy to miejsce, w którym można samemu poeksperymentować. Jest okazja pokazać, że Toruń to miasto światłych ludzi, myślących nowocześnie i szukających nowych rozwiązań. Te wystawy są bardzo wciągające.

- Odbieramy całą masę maili i telefonów z pytaniami, więc sądzę, że frekwencja będzie duża - mówi Monika Wiśniewska, dyrektor CNMW. I zapewnia: - Jesteśmy na nią przygotowani.
Najmłodszym gościom przypadnie do gustu wystawa, która składa się z modelu koryta rzeki. Nie brakuje tu ani tamy, ani oczyszczalni ścieków i fontanny.

Do poniedziałku przy ekspozycji "Rzeka" spotkasz wolontariuszy Polskiej Akcji Humanitarnej, którzy opowiedzą o dostępie do wody na świecie.
Wystawy w Młynie Wiedzy będą się zmieniały, ale nigdy nie zabraknie, wzbogaconej o elementy multimedialne, ekspozycji "O obrotach". Nawiązuje ona do dzieła Mikołaja Kopernika i wizytówki centrum, wahadła Foucaulta.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dave-be
W dniu 16.01.2014 o 14:18, Mati napisał:

Masz rację, ciepłe posadki ale tylko dla dyrekcji. Reszcie pracownikom - informatorom (osobom pilnującym i rozjaśniającym wystawy) stawia się bardzo wysokie wymagania co do posiadanej wiedzy i umiejętności-wyższe wykształcenie, doświadczenie, itd., a także dyspozycyjności w soboty i niedziele. Natomiast realia płacowe są takie, że: w poniedziałek się nie pracuje. Dostaje się umowę zlecenie, 7,30zł/h. Pracuje się 6h i dziennie i to nie zawsze. Marzeniem jest wyciągnąć 1000zł. Niektórzy mają, 600zł na umowie o pracę 1/2 etatu. Jak tu żyć... Mają ludzi za frajerów, i to w państwowej instytucji. Jestem zawiedziony.



Czym tutaj się chwalić? Czy to nie jest skandal?
M
Mati
W dniu 10.11.2013 o 08:59, galileo napisał:

Kolejna instytucja kultury z ciepłymi posadkami która będzie ciągnąć kasę. kolejna efektowna atrakcja dla zwiedzających na której zarobią tylko uprzywilejowane grupy. Znowu kopernik i kosmos.Poziom naukowy  ciekawych bądź co bądź eksponatów przeznaczony w większości dla dzieci lub nieuków. Wielki i drogi obiekt który podaje wiedzę dostępna w szkole podstawowej i bierze za to pieniądze. No ale brawa należą się chociaż za ocalenie ciekawej architektury industrialnej (pomijam kakafonię barwnego oswietlenia...)

Masz rację, ciepłe posadki ale tylko dla dyrekcji. Reszcie pracownikom - informatorom (osobom pilnującym i rozjaśniającym wystawy) stawia się bardzo wysokie wymagania co do posiadanej wiedzy i umiejętności-wyższe wykształcenie, doświadczenie, itd., a także dyspozycyjności w soboty i niedziele. Natomiast realia płacowe są takie, że: w poniedziałek się nie pracuje. Dostaje się umowę zlecenie, 7,30zł/h. Pracuje się 6h i dziennie i to nie zawsze. Marzeniem jest wyciągnąć 1000zł. Niektórzy mają, 600zł na umowie o pracę 1/2 etatu. Jak tu żyć... Mają ludzi za frajerów, i to w państwowej instytucji. Jestem zawiedziony.

s
sandałek nmp
Kolejne przedszkole dla dzieci jak w CSW?
P
PO ch.. to nam
Pracy i chleba nam Pótrzeba. a nie 20 %% nowobogackim komucho - liberałom uwłaszczonym na majątku peerelowskim budować Centrum Wiedzy Młyn Nowoczesności, aby 80 % głodujących biedaków z całego miasta patrzyło jak te nowobogackie sobie oglądają nowoczesność!!!
g
galileo

Kolejna instytucja kultury z ciepłymi posadkami która będzie ciągnąć kasę. kolejna efektowna atrakcja dla zwiedzających na której zarobią tylko uprzywilejowane grupy. Znowu kopernik i kosmos.

Poziom naukowy  ciekawych bądź co bądź eksponatów przeznaczony w większości dla dzieci lub nieuków. Wielki i drogi obiekt który podaje wiedzę dostępna w szkole podstawowej i bierze za to pieniądze. No ale brawa należą się chociaż za ocalenie ciekawej architektury industrialnej (pomijam kakafonię barwnego oswietlenia...)

 

J
JAN 2

Byłem.

Szczere gratulacje.

Coś wspaniałego.

a
adam krzyzak

bylem zobaczyc to cudo,ale wam napisze ze to wielka porazka,lepiej by było tą kase przeznaczyc na miejsca pracy których w toruniu brakuje i jezdzimy do bydgoszczy do pracy

K
Krzysiek
Byłem. Warto zwiedzić. Fajna sprawa
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska