Ciekawostką ma być muzeum cukrownicze - jako hołd dla pokoleń, rodzin rolników, których cukrownia przez lata żywiła (jak podkreślił w swoim wystąpieniu burmistrz Żnina Robert Luchowski). Kolejne przedsięwzięcie to przystań nad jeziorem (- Chcemy, aby tu powstały takie małe Mazury - stwierdził Marek Bulak, właściciel firmy projektowej Bulak Projekt).
- Widząc to, co mamy dziś, chciałoby się sparafrazować piosenkę zespołu Golec uOrkiestra „Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco”. Jak oni to zrobią? Zadajemy sobie pytanie. Wierzymy jednak, że z tą firmą cukrownia doczeka się dobrego końca - skomentował wicemarszałek Dariusz Kurzawa.
W centrum Cukrownia Żnin pracę ma znaleźć ok. 50 osób.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!