Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli rządzić w szkołach w Mokrem i Sztynwagu. Nauczyciele nie przygotowali się do konkursu!

(PA)
Zdjęcie ilustracyjne. Wszyscy chętni do piastowania  dyrektorskich gabinetów  w szkołach w Sztynwagu i  Mokrem, odpadli w konkursie. Powód? Błędy formalne! O tym jakie popełnili, komisja konkursowa nie chce mówić.
Zdjęcie ilustracyjne. Wszyscy chętni do piastowania dyrektorskich gabinetów w szkołach w Sztynwagu i Mokrem, odpadli w konkursie. Powód? Błędy formalne! O tym jakie popełnili, komisja konkursowa nie chce mówić. Szymon Starnawski /Polska Press
Wszyscy chętni do piastowania dyrektorskich gabinetów w szkołach w Sztynwagu i Mokrem odpadli w konkursie. Powód? Błędy formalne! O tym jakie popełnili, komisja konkursowa nie chciała mówić. O tym kto teraz będzie rządził w wymienionych placówkach zdecyduje wójt gm. Grudziądz.

To ewenement! Jak przyznaje Jacek Zyglewicz, zastępca wójta gm. Grudziądz i jednocześnie członek komisji, także przedstawiciele kuratorium oświaty byli mocno zdziwieni tą sytuacją. - Nie zdarzyło się jeszcze, by wszyscy kandydaci startujący w konkursie nie spełnili wymogów formalnych, a co za tym idzie nie zostali dopuszczeni do kolejnego etapu, w którym przedstawiają wizję funkcjonowania i rozwoju szkół - wyjaśnia Jacek Zyglewicz. - Zgodnie z przepisami, konkursy nie zostały rozstrzygnięte.

Sytuacja dotyczy szkoły we wsi Sztynwag, gdzie o dyrektorską tekę ubiegały się początkowo trzy osoby, ale jedna w dniu konkursu zrezygnowała i szkoły we wsi Mokre, gdzie kandydowały cztery osoby, a jedna wycofała się jeszcze w trakcie trwania naboru chętnych.

Co dalej? Wójt „namaści” gospodarzy szkół

- Dyrektorów w tych szkołach powoła wójt - tłumaczy Jacek Zyglewicz. - Niestety, prawo nie dopuszcza przeprowadzenie powtórnego konkursu.

Swojego rozgoryczenia z takiego obrotu sprawy nie kryje też Andrzej Rodziewicz, wójt gm. Grudziądz: - Dla mnie to trudna sytuacja, ale nie boję się podejmowania decyzji i brania za nie pełnej odpowiedzialności. Wolałbym oczywiście, żeby wszystko rozstrzygnęło się w formie konkursu, gdzie o wyborze decyduje kilkunastoosobowy skład komisji złożonej z przedstawicieli rad pedagogicznych, rodziców, kuratorium, związków zawodowych.

Zmiany w kilku gabinetach dyrektorów szkół w Grudziądzu

Nie jest też wykluczone, że wójt nie powierzy obowiązków dyrektorów osobom spośród kandydatów, którzy odpadli w konkursie. Dopuszczają to przepisy. Andrzej Rodziewicz, postanowił dać im szansę i dziś spotkał się z piątką nauczycieli.

Efekt? - Jestem usatysfakcjonowany rozmowami. Najważniejsze, że poznałem wizje rozwoju szkół jakie przygotowali kandydaci. Teraz muszę wszystko na spokojne przemyśleć, by dokonać dobrego wyboru.

Wójt na podjęcie decyzji ma czas do końca sierpnia.

Jedyny przygotowany

Bezbłędnie do konkursu przygotował się obecny dyrektor szkoły w Wałdowie Szlacheckim, Krzysztof Sulerzycki, który ubiega się o reelekcję. Komisja jednogłośnie poparła jego kandydaturę. Teraz będzie ona rekomendowana wójtowi.

W gminie Grudziądz zostaną ogłoszone jeszcze najprawdopodobniej w czerwcu konkursy na dyrektorów szkół w Dusocinie i Sosnówce. Władze samorządu mają nadzieję, że tym razem kandydaci przygotują się skrupulatniej, by nie odpaść już na samym "starcie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska