Jak większość certyfikatów, tak i ten przyznawany przez Polski Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią, nie jest na wieczność.
- Jest przyznawany na pięć lat - mówi Mariola Burc. - Aby móc nadal cieszyć się tytułem, musieliśmy ponownie o niego wystąpić. Wiosną przeprowadzono kontrolę, która miała sprawdzić czy nadal spełniamy warunku uprawniające do tytułu. Nie było wątpliwości - nasz szpital jest przyjazny zarówno matce, jak i dziecku.
Aby dostać tytuł trzeba spełnić kilka warunków. I nie chodzi tylko o to, aby uczyć matki i zachęcać do karmienia piersią.
- Kiedyś po porodzie dziecko nie przebywało z matką, od razu zabierało się je do kapieli - dodaje dyrektor Burc. - Teraz chodzi o pielęgnowanie naturalnego kontaktu, dlatego po porodzie dziecko jest przy matce.
Ważne jest aby w szpitalu ubiegającym się o certyfikat, dbano o opiekę nad przyszłą matką i kobietą która urodziła dziecko. Chełmińska lecznica zyskała punkty także dzięki temu, że działa w niej bezpłatna szkoła rodzenia.
- Szkoła powinna działać aktywnie, bo przygotowuje do porodu, kobiety i dowiadują się, jak postępować w czasie ciąży, jakie ćwiczenia wykonywać, a dzięki temu przygotowują się do porodu naturalnego - podkreśla Mariola Burc.
- Ktoś mnie kiedyś spytał czy szpital ma jakieś korzyści z tego tytułu - mówił Piotr Piekarski, ordynator oddziału ginekologiczno - położniczego chełmińskiego szpitala. - Odpowiedziałem, że to nie szpital, ale matka i dziecko mają mieć z tego korzyści, a te są bezsporne i naukowo udowodnione. Dzieci karmione piersią są mniej podatne na alergie, infekcje układu oddechowego, moczowego, pokarmowego, lepiej rozwijają się psychicznie. Zaś kobiety karmiące rzadziej zapadają na raka jajnika, piersi, osteoporozę, niedokrwistość, reumatyzm. Jesteśmy o tym przekonani i udaje nam się przekonać dziewięćdziesiąt procent kobiet, że fundamentem zdrowia dziecka jest karmienie go piersią przez sześć miesięcy.
Każdy jest kowalem własnego losu, młode matki wykuwają też podwaliny tego losu dla swoich dzieci. Karmiąc piersią dają im kapitał, który będzie procentował całe życie.
Certyfikat przekazywała Elżbieta Baum - Chróścicka, kierownik Komisji Ocen, Reocen i Monitoringu Szpitali Przyjaznych Dziecku. Gratulacje składał również prof. Wiesław Szymański, konsultant wojewódzki ds. położnictwa i ginekologii.
