Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Odnawiają i powiększają oddziały szpitala

mona
układają płytki w pomieszczeniach "intensywnej terapii”.
układają płytki w pomieszczeniach "intensywnej terapii”. mona/mox
W lecznicy trwa remont oddziału intensywnej terapii i chirurgii.

Każdego roku w chełmińskiej lecznicy roboty nie omijają któregoś z oddziałów. Niedawno zakończyła się przebudowa dróg wokół ZOZ-u. Robotnicy zakończyli też prace przy modernizacji sanitariatów na chirurgii.
- Generalny remont prowadzony jest na oddziale intensywnej terapii, gdzie wymieniane zostają wszystkie instalacje - mówi Mariola Burc, dyrektor NZOZ w Chełmnie. - Doprowadzamy tam instalację gazów medycznych, by przesyłane były siecią, a nie z butli.

Przeczytaj także: Chełmno. Czad atakuje. Czwórka dzieci w szpitalu
Oba oddziały zostaną wyposażone w nowy sprzęt.
- Na OIOM kupiliśmy cztery łóżka do intensywnej terapii i centralę monitorującą, spiętą w jedno stanowisko obserwacyjne - dodaje dyrektor Burc. - Ponadto kupiliśmy urządzenie do hemofiltracji, czyli aparat do leczenia nerkozastępczego. Sprzęt, który działa na zasadzie sztucznej nerki wkrótce do nas dotrze.

Dyrektor postanowiła o rozbudowie oddziału intensywnej terapii. Do tej pory zajmował on dwie sale, po zakończeniu modernizacji będzie liczył o jedną więcej. Czasami brakowało tam łóżek i pacjentów trzeba było przewozić do okolicznych szpitali.
- Z tym oddziałem jest tak, że albo wszystkie łóżka stoją puste albo od razu jest tyle przypadków wymagających hospitalizacji, że brakuje miejsc - nie ukrywa Mariola Burc. - Statystyki nie są jednoznaczne, lepiej jednak mieć kilka łóżek więcej.

Na oddziale chirurgicznym wymienione zostaną drzwi, podłogi, do sal wstawione zostaną nowe meble, robotnicy zamontują też odbojnice ochronne na rogi i ściany.
- Ten oddział to obecnie nasz najsłabszy punkt, wygląda fatalnie - przyznaje dyrektor Burc. - Płytki pamiętają Gomułkę. Ale wreszcie i ten oddział doczeka się remontu. Odnowiona będzie kuchnia oddziałowa, gabinet zabiegowy, więc personelowi warunki też się poprawią.

Przy okazji doposażania oddziału dyrektor kupiła dwa aparaty do niszczenia jednorazowego sprzętu.
- Od niedawna korzystamy z kaczorów, nerek, misek do mycia jednorazowego użytku, które wrzuca się do niszczarki - wyjaśnia Mariola Burc. - Ta tnie, spłukuje i dezynfekuje.

Na instalację gazów medycznych i remont chirurgii w szpitalu wydają środki własne. Natomiast dofinansowanie unijne od marszałka - 1,2 mln złotych, dostali na sprzęt, remont intensywnej terapii oraz aparaty do znieczulenia na blok operacyjny.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska